Rafał Trzaskowski, wiceminister spraw zagranicznych, skomentował na Twitterze wtorkowe głosowanie państw UE za rozdzieleniem 120 tys. uchodźców. Polityk powiedział, że nawet jeżeli Polska, podobnie jak Czechy, Węgry, Rumunia i Słowacja, zagłosowałaby przeciwko, to nic by to nie zmieniło, a dodatkowo przyczyniłoby się do utrwalenia podziałów we Wspólnocie.
Trzaskowski zamieścił na Twitterze wpis, w którym tłumaczy dlaczego Polska zdecydowała się zagłosować „za” rozdzieleniem uchodźców.
Głosowanie 'nie’ w spr uchodźców (które NIC by nie dało) przyczyniłoby się tylko do utrwalenia podziałów w UE. Kto by się z tego cieszył?
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) wrzesień 23, 2015
Wpis wiceszefa MSZ niemalże natychmiast doczekał się odpowiedzi ze strony jednego z użytkowników Twittera.
@trzaskowski_ Ta sprawa za to bardzo łączy Grupę V4 o czym zapomnieliście składając kolejne hołdy Berlinowi i szalonym urzędnikom UE.
— Marek Kajdas (@KajdasMarek) wrzesień 23, 2015
Po wtorkowym głosowaniu w Brukseli, Rafał Trzaskowski wystąpił na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej. W jej trakcie stwierdził, że „Polska zagłosowała „za”, gdyż absolutna większość polskich postulatów została spełniona”. Dodał również, że pierwsi uchodźcy trafią do naszego kraju w przyszłym roku.
źródło: Twitter, TVN24
Fot. Wikimedia/Michał Józefaciuk