We wtorek nad ranem w południowo-wschodniej Anglii doszło do brutalnego napadu na 42-letniego Mirosława J. Polak został pobity tak dotkliwie, że w wyniku obrażeń zmarł w szpitalu dwa dni później. Policjantom już udało się zatrzymać podejrzanego.
Do napaści doszło nad ranem we wtorek na przystanku autobusowym w Bracknell. Napastnik mocno uderzył Polaka Mirosława J. w głowę i zbiegł z miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwano policję i służby medyczne, które natychmiast przewiozły poszkodowanego do szpitala.
Mężczyzna był w stanie krytycznym. Niestety jego obrażenia głowy okazały się tak poważne, że lekarzom nie udało się go uratować. Mirosław J. zmarł po dwóch dniach w szpitalu w Bracnell.
Policja zatrzymała 28-latka podejrzanego o napaść i pobicie Polaka ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna pozostaje w areszcie śledczym. Wciąż badamy okoliczności tego smutnego incydentu. – powiedział starszy oficer śledczy, Andy Howard. Policjanci nadal poszukują świadków zdarzenia.
Źródło: tvp.info
Fot.: Wikimedia/Terry