Uruchomiony przez Ministerstwo Sprawiedliwości Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym spotkał się z wielkim zainteresowaniem internautów. Wiceminister Michał Woś na antenie Polsat News ujawnił statystyki związane z rejestrem.
„Część publiczna [rejestru] została uruchomiona w styczniu o północy i tylko w pierwszy dzień funkcjonowania mieliśmy 450 tys. wejść i ponad 400 unikalnych użytkowników. Przed chwil, przed wejściem na wizję, sprawdziłem i już przekroczyliśmy 900 tys. wejść na stronę” – powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, podczas programu „Graffiti”.
Prowadzący program Piotr Witwicki, zapytał wiceministra o osoby, które dopuściły się takich przestępstw, lecz chcą się zresocjalizować. Czy rejestr może im to utrudnić?
Zdaniem wiceszefa resortu sprawiedliwości „w przypadku najcięższych przestępstw resocjalizacja jest bardzo nieskuteczna”. Ponadto, jeśli sąd uzna, że dana osoba resocjalizuje się, wówczas jej dane nie zostaną umieszczone w rejestrze.
Jest już ponad milion wejść na #rejestrPedofilów‼️
Dane ze wczoraj:
➡️ 32 mln operacji w systemie
➡️ 450144 wejść
➡️ 408316 unikalnych użytkowników
➡️ Nawet ok 50tys jednoczesnych wejść na stronę (najwiecej ok. godz.19)
➡️ 64% urządzenia mobilne 36% komp stacjonarne pic.twitter.com/JuJwOH2tNn— Michał Woś (@MWosPL) 2 stycznia 2018
Ministerstwo Sprawiedliwości publikuje dane
1 stycznia informowaliśmy o ujawnieniu danych „najgroźniejszych gwałcicieli i pedofilów” przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Rejestr został opublikowany w internecie pod adresem: Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Poza tym jest dostępny na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Ministerstwa Sprawiedliwości.
Dane zostały podzielone na dwie części: ogólnodostępne i z dostępem ograniczonym. Pierwszy, jak sama nazwa wskazuje, jest otwarty dla każdego internauty. Natomiast drugi, został udostępniony dla instytucji zajmujących się opieką nad dziećmi, przedstawicieli organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Pozostałe osoby muszą założyć konto, posługując się profilem zaufanym.
W rejestrze publicznym znalazły się imiona, nazwiska i fotografie 768 osób. Resort informuje, że na liście znaleźli się głównie pedofile, którzy dopuścili się gwałtów na dzieciach poniżej 15. roku życia oraz sprawcy gwałtów ze szczególnym okrucieństwem.
Więcej o rejestrze można przeczytać pod tym adresem: Ministerstwo Sprawiedliwości – Dane najgroźniejszych pedofilów i gwałcicieli dostępne w internecie