Pełnomocnik rządu ds. równości, Małgorzata Fuszara, postuluje prawne zmiany, które mają wprowadzić karę pozbawienia wolności za krytykę homoseksualizmu. Minister Sprawiedliwości, Cezary Grabarczyk, poparł te postulaty.
Grabarczyk odpowiadając na propozycje Fuszary opowiedział się za rozpoczęciem „prac legislacyjnych celem zmiany przepisów Kodeksu karnego w zakresie wprowadzenia penalizacji czynów o podłożu dyskryminacyjnym z uwagi na przesłanki: niepełnosprawności, orientacji seksualnej i tożsamości płciowej”.
Jak SLD i Twój Ruch
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Według propozycji Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania za „nawoływanie do nienawiści” z powodu innej orientacji seksualnej lub „tożsamości płciowej” ma grozić nawet dwa lata więzienia. Za znieważanie osób praktykujących homoseksualizm lub posiadających zaburzenia dotyczące rozpoznania swojej płci najwyższą przewidywaną karą ma być 3 lata pozbawienia wolność. Z kolei za groźby wobec powyższych grup będzie można spędzić w więzieniu nawet 5 lat. Podobne zmiany proponowali posłowie SLD i Twojego Ruchu.
Będą ścigać księży?
W projekcie jako przykładowy czyn, który podlegałby karze, podawana jest wypowiedź posła, który zestawił homoseksualizm z zoofilią i pedofilią i nazwał go dewiacją. Po wprowadzeniu zmian istnieje możliwość oskarżania księży katolickich, którzy głoszą naukę Kościoła katolickiego – prawnie zarejestrowanego wyznania w Polsce – o grzeszności praktyk homoseksualnych.
– Jeśli przepisy wejdą w życie, organy ścigania będą zobowiązane, by wszcząć postępowanie nawet bez wniosku osoby poszkodowanej. Projekt ten stanowi w istocie próbę uprzywilejowania w debacie publicznej lobby forsującego polityczne cele subkultur LGBT. Znowelizowane przepisy będą znakomitym narzędziem szykanowania księży oraz polityków i innych obywateli wyrażających dezaprobatę dla praktyk homoseksualnych i ich promocji w sferze publicznej – czytam na stronie Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
Dodatkowo instytut wskazuje, że jeszcze niedawno działacze LGBT dążyli do depenalizacji czynów homoseksualnych, a teraz nawołują do karania tych, którzy krytykują homoseksualizm i inne „tożsamości płciowe”.
W internecie powstała PETYCJA, w której popierający ją, żądają od Ministra Sprawiedliwości zamiany swojego stanowiska.
Czytaj także: Bp Miziński: rządowy projekt o in vitro jest niezgodny z Ewangelią