Kryzys imigrancki każdego dnia przybiera na sile. Szczególnie głośno mówi się o wydarzeniach na Węgrzech, gdzie imigranci skupieni przy serbsko-węgierskiej granicy ścierają się z policją. Swoją refleksję na temat działań prowadzonych przez Węgrów zamieścił na Facebooku lider Ruchu Narodowego – Robert Winnicki.
Węgry w pojedynkę bronią dziś całej Europy. Najlepsze co można robić w sprawie imigrantów, to zniechęcać kolejnych do wybierania się w podróż.
– napisał były szef Młodzieży Wszechpolskiej.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Słowa Winnickiego o obronie Europy przez Węgrów nie są przesadzone. Tamtejsze władze wprowadziły bowiem ustawę, która zakłada, że każdy kto nielegalnie przekroczy granicę tego kraju będzie musiał ponieść konsekwencje prawne. Wśród nich znajdują się: kara więzienia oraz deportacji do macierzystego kraju.
Ponadto, w piątek, w mediach pojawiła się informacja, że Węgry podjęły decyzję o budowie ogrodzenia na granicy chorwacko-węgierskiej. Dość wspomnieć, że identyczne ogrodzenie stanęło już na granicy serbsko-węgierskiej i w dużej mierze dzięki niemu udało się powstrzymać falę nielegalnych imigrantów.
Czytaj także: Na granicy chorwacko-węgierskiej powstanie ogromne ogrodzenie
źródło: Facebook, wmeritum.pl
Fot. Adam Czarniawski/wMeritum.pl
