Minister sportu i turystyki Witold Bańka został przedstawicielem Rady Europy w Komitecie Wykonawczym Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Kandydatura Polaka została jednogłośnie poparta.
Jest to ogromne wyróżnienie, ale też potężna odpowiedzialność i wyzwanie dla mnie jako szefa resortu sportu i turystyki. Będziemy mówić w imieniu Europy i wyznaczać kierunki polityki antydopingowej na całym świecie prezentując stanowisko wszystkich 47 państw członkowskich Rady Europy. To wielka nobilitacja dla całego resortu, dla naszego rządu. Zależy nam na tym, aby WADA była silną organizacją, wzmocnioną finansowo i budżetowo, prowadzącą jeszcze skuteczniej walkę o czysty sport, pozbawiony dopingu i korupcji – powiedział minister Bańka podczas środowej konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Witold Bańka będzie reprezentował w WADA 47 krajów członkowskich RE.
Czytaj także: Ustawa 2.0: Co czeka studentów? Przedstawiamy najważniejsze zmiany
To osobisty sukces, również jako byłego sportowca, jak i ministra, który od początku swojej pracy w rządzie wypowiedział zdecydowaną walkę dopingowi w polskim sporcie. To zostało docenione w Europie poprzez delegowanie pana ministra do organizacji światowej – stwierdziła prezes Rady Ministrów Beata Szydło.
Szefowa polskiego rządu przypomniała także o pracach w sejmie nad nową ustawą do spraw zwalczania dopingu, którą przygotowało ministerstwo.
Bańka w pierwszej kolejności podziękował za wsparcie i poparcie – zarówno premier Beaty Szydło, jak i wszystkich ministrów sportu w RE.
To ogromne wyróżnienie, ale także potężna odpowiedzialność i wyzwanie. To także dodatkowe zadania dla naszego resortu, bo od dziś będziemy mówić w imieniu Europy, będziemy wyznaczać kierunki polityki antydopingowej na całym świecie, prezentując stanowisko wszystkich 47 państw członkowskich Rady Europy. To wielka nobilitacja – podkreślił.
Szef ministerstwa sportu zaznaczył, że jego nominacja i przyjęcie do struktur WADA jest wynikiem prac, które trwały od kilkunastu miesięcy.
W marcu 2016 roku rozpoczęły się prace nad kompleksowym uregulowaniem problemu dopingu poprzez przygotowanie ustawy o zwalczaniu dopingu w sporcie. Ona była konsultowana z WADA i współpraca układała się świetnie. Chciałbym przypomnieć, że zeszły rok to był czas trudny, bo musieliśmy naprawić te błędy w prawie ustawy o sporcie, które odziedziczyliśmy po naszych poprzednikach. Nie była ona dostosowana do wymagań WADA, groziło naszemu laboratorium antydopingowemu odebranie akredytacji i znaczny spadek prestiżu Polski na arenie międzynarodowej. Te błędy naprawiliśmy ściśle współpracując z WADA – przypomniał.
Bańka jest dumny z tych rozwiązań, jakie udało się wypracować i – jak sam powiedział – Polska dołączyła do światowej awangardy państw, które będą wyznaczać nowe trendy i kreować politykę antydopingową na świecie.
Zależy nam na tym, by WADA była silną organizacją, wzmocnioną finansowo, by prowadzić jeszcze bardziej skuteczną walkę o czysty sport. Sport pozbawiony dopingu i korupcji. Poprzez dobrą komunikację, koordynację polityki z wszystkimi państwami członkowskimi RE, chcemy wzmocnić rolę WADA tak, by walka z dopingiem była jeszcze bardziej skuteczna. Bedę namawiał moje koleżanki i kolegów z RE do zwiększenia budżetu na działania śledcze w WADA – zapowiedział.
W najbliższym czasie ma zostać także powołana Polska Agencja Antydopingowa z pionem śledczym.
Tutaj też będą dodatkowe rozwiązania prawne, które tę walkę z problemem dopingu w sporcie wzmocnią. Chcemy mieć dobrą współpracę z organami ścigania, prokuratorami, służbą celną i skarbową – zaznaczył.
Szefowi resortu zależy także, by w międzynarodowych strukturach znalazło się jak najwięcej Polaków i przypomniał o tym, że ministerstwo wraz z miastem Katowice stara się o organizację w 2019 roku kongresu WADA.
źródło: PAP
Fot. PAP/Radek Pietruszka