Do tragedii doszło w sobotę po południu jednym z przejazdów kolejowych w woj. łódzkim. Podróżujący samochodem osobowym wjechali pod nadjeżdżający pociąg.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 16:30 w miejscowości Ciebłowice Duże w powiecie tomaszowskim w woj. łódzkim. Wszystko rozegrało się na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierowca pojazdu osobowego marki Opel nie zatrzymał się przed przejazdem i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg pośpieszny relacji Poznań – Kraków.
Wjechali pod nadjeżdżający pociąg. Zginęli na miejscu
Niestety w wyniku zderzenia kierowca pojazdu oraz pasażer zginęli na miejscu. Ofiary to 42 i 63-latek. Za kierownicą siedział prawdopodobnie młodszy z nich. Dla obu nie było ratunku.
Czytaj także: Nowa Wieś Kącka: Tragedia na przejeździe kolejowym. Nie żyje pięć osób
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Auto zabezpieczono do dalszych badań.
Przejazd w Ciebłowicach Dużych jest niestrzeżony. Ze stacji Kraków Główny pociąg wyjechał o godzinie 14.25. Na Widzewie miał być o 17.01, na Chojnach – o 17.11. Przewidywany czas zakończenia utrudnienia przesunął się z godz. 20 na 23.59. Natomiast pociągi przewoźnika IC skierowano drogą okrężną przez Grodzisk Mazowiecki.
Pociągiem podróżowało ponad 200 osób. Żadna z nich nie ucierpiała. Maszynista był trzeźwy. Policjanci na miejscu wypadku przeprowadzili szczegółowe oględziny kryminalistyczne, które nadzorował prokurator. Przesłuchali także świadków. Pasażerom pociągu zapewniono zastępczą komunikację autobusową. PKP podstawiło trzy autokary, ale nie dla wszystkich wystarczyło miejsca. Niektórzy musieli zamówić taksówkę, by dojechać do Tomaszowa.
Utrudnienia na tej trasie trwały kilka godzin.
Źródło: fakt.pl, lublin112.pl