Już wkrótce w sklepach sieci Biedronka pojawią się paczkomaty. To efekt umowy między Jeronimo Martins a firmą SwipBox. Właściciel popularnych dyskontów planuje stworzyć olbrzymią sieć automatów. To odpowiedź na coraz szybciej rozwijający się handel internetowy i rosnący trend odbiorów w punkcie. Czy Biedronka zagrozi pozycji InPost-u?
Automaty do odbioru paczek pojawią się w większości polskich miejscowości. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, pierwszy paczkomat w Biedronce stanie już w środę 16 maja w Katowicach . Po nim przyjdzie czas na maszyny w Warszawie, Krakowie i w kolejnych miastach. Docelowo urządzeń SwipBox do odbiorów paczek ma stanąć ok. 2 tys.
Obsługą kurierską paczkomatów w początkowym stadium zajmie się firma DHL. Z ustaleń dziennika wynika również, że nawiązaniem współpracy z Biedronką i SwipBoxem zainteresowana jest również Poczta Polska.
Według analityków uruchomienie nowej sieci paczkomatów spowoduje trzęsienie ziemi na polskim rynku przesyłek kurierskich. Póki co nie są znane ceny, które będą obowiązywały w paczkomatach Biedronki.
Czytaj także: Eksperci: Paczkomaty nie zrobią rewolucji w handlu. Branża ma przed sobą znacznie większe wyzwania
„Pierwsze urządzenia będą uruchomione na Śląsku, a stopniowo będziemy włączać kolejne lokalizacje. W sumie planujemy montaż urządzeń w około 300 sklepach na terenie całego kraju. Początkowo będziemy wdrażali maszyny wewnątrz placówek, jednak z czasem mogą się pojawić również na zewnątrz naszych sklepów. To rozwiązanie ma być kolejnym udogodnieniem dla naszych klientów, natomiast o jego przyszłości zdecydują wyniki testu. Nie wykluczamy współpracy z kolejnymi operatorami na rynku maszyn paczkowych ani też innej formy współpracy niż dzierżawa przestrzeni w sklepie” – poinformowało redakcję Bankier.pl Jeronimo Martins Polska w oficjalnej wiadomości.
Źródło: finanse.wp.pl, bankier.pl