W sieci pojawiło się nagranie zarejestrowane we Wrocławiu. Widać na nim, jak kierowca taksówki wysiadł do przechodnia i… zaczęła się bójka. Mało tego, w pobliżu przejechał policyjny radiowóz, który początkowo w ogóle nie zareagował.
Bójka rozegrała się na skrzyżowaniu w okolicach ul. Buforowej i ul. Strawińskiego we Wrocławiu. Na nagraniu widzimy taksówkę, która wyprzedzała na przejściu dla pieszych. Przez pasy przechodził mężczyzna, którego o mało nie potrącił taksówkarz.
Mężczyzna przechodzący przez pasy uderzył ręką w bok pojazdu. To najwyraźniej bardzo oburzyło taksówkarza, który wysiadł i ruszył w stronę przechodnia. Również ten nie dawał za wygraną i przez chwilę na ulicy trwała regularna bójka. W końcu obu mężczyzn rozdzielili świadkowie.
Co ciekawe, w pewnym momencie w pobliżu przejechał policyjny radiowóz. Mundurowi jednak nie zareagowali i pojechali dalej. „Gazeta Wrocławska” spytała o sytuację policję. Jak wyjaśnił asp. szt. Łukasz Dutkowiak „funkcjonariusze nie zatrzymali się, bo byli wezwani na inną interwencję”.
Internauci nie szczędzili krytyki pod adresem policjantów, bo nie uwierzyli w ich tłumaczenia. Funckjonariusze zapewniają jednak, że już ustalili taksówkarza, który odpowie zarówno za wykroczenie drogowe, jak i za udział w bójce.
Źr. auto.wprost.pl; YouTube