Wojewoda małopolski Łukasz Kmita zaapelował podczas sobotniego briefingu w Zakopanem, aby turyści zachowywali się odpowiedzialnie i stosowali się do zasad reżimu sanitarnego.
„Zakopane, powiat tatrzański, Małopolska czeka na turystów i chcemy państwa prosić, żebyście w sposób odpowiedzialny przyjeżdżali do naszego regionu, ale w sposób odpowiedzialny zachowywali się także wieczorem, wtedy, kiedy wielu może się wydawać, że są nie do zidentyfikowania” – mówił wojewoda. Podkreślił, że Zakopane jest otwarte na turystów i żyje z turystów, ale „Polska oczekuje od turystów odpowiedzialności”.
Kmita odniósł się do sytuacji sprzed tygodnia, kiedy na Krupówkach zgromadziły się tłumy turystów, lekceważąc przepisy sanitarne. „Niestety w ubiegłym tygodniu widzieliśmy, że część gości Zakopanego nie uszanowało zarówno przedsiębiorców, jak i mieszkańców. (…) Wiemy o tym, że spośród innych kurortów turystycznych, to w Zakopanem miały miejsce te słynne +korona party” na Krupówkach” – mówił.
Wojewoda w zakopiańskiej komendzie wziął udział w policyjnej odprawie. Prosił funkcjonariuszy, żeby reagowali na przypadki łamania obostrzeń sanitarnych.
„Obostrzenia sanitarne zostały wprowadzone nie po to, żeby utrudnić życie turystom, ale po to, żebyśmy przez te kilka tygodni wytrzymali i mogli cieszyć się końcem epidemii. To wszystko przed nami” – mówił. Dodał, że „dzisiaj funkcjonariusze nie są tu po to, żeby dawać mandaty”.
„Cieszyłbym się, gdyby tych mandatów było jak najmniej, albo nie było ich w ogóle, ale to zależy od nas, spacerowiczów, osób, które pojawiają się na Krupówkach i w innych miejscach w Zakopanem. Jestem przekonany, że będzie bezpiecznie, że funkcjonariusze będą zwracali uwagę osobom łamiący przepisy, ale także, że będą konsekwentni, ponieważ funkcjonariusze szanują siebie i szanują przepisy prawa. Jestem przekonany, że osoby uporczywie łamiące prawo będą się liczyć z konsekwencjami, ponieważ to oni prowokują” – mówił wojewoda w Zakopanem.
Do Zakopanego z Krakowa dotarło 50 funkcjonariuszy, a dodatkowo na każdą zmianę będzie kolejnych 19 policjantów. Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie insp. Roman Kuster powiedział, że od piątkowego popołudnia policjanci w Zakopanem nałożyli już ponad 100 mandatów, z czego 92 dotyczyły niestosowania się do reżimu sanitarnego.
„Tutaj przyjeżdża cała Polska do Zakopanego i niestety doświadczamy tego, że duża grupa turystów nie stosuje się do obostrzeń. Oczekujemy odpowiedzialności osób, które przyjeżdżają tutaj wypocząć. Niech nie myślą tylko o sobie, ale niech pomyślą o osobach, które tu przyjadą za tydzień i kolejne tygodnie” – mówił komendant małopolskiej policji.
Starosta Tatrzański Piotr Bąk powiedział, że Zakopane jest miejscem szczególnym. „Na pewno jest to miejsce spotkań wszystkich Polaków. To miejsce ważne. Dzisiaj wszyscy są spragnieni przestrzeni, nart, gór i cieszymy się, że możemy ich gościć na naszym terenie” – wskazał.
Podkreślił, że przez ostatnie miesiące samorządy Podhala i wszystkie samorządy górskie bardzo zabiegały o to, aby turystyka została otwarta, „aby nasi przedsiębiorcy nie stracili sezonu zimowego, który dla tego typu miejscowości jest najważniejszym sezonem”. „Udało się, doczekaliśmy tego otwarcia, ale w naszym wyobrażeniu to otwarcie miało się odbywać z poszanowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa, w pełnym reżimie sanitarnym” – mówił starosta.
Bąk zauważył, że część przybyłych gości po opuszczeniu swojego miasta nie przestrzega zasad sanitarnych. Jak mówił, lokalna społeczność oczekuje stanowczych działań policji.
„Chciałem to jednoznacznie powiedzieć i wierzę, że ten ubiegły weekend był zbiegiem okoliczności i zachłyśnięciem się tą sytuacją, ale myślę, że podczas tego weekendu nie doświadczymy tego samego” – zakończył starosta.(PAP)
autor: Szymon Bafia
szb/ pad/