Leszek Miller zamieścił na Twitterze wpis, w którym negatywnie odniósł się do Wojewody Pomorskiego Dariusza Drelicha. Były premier skrytykował słowa wojewody dotyczące pomocy wojska w usuwaniu skutków nawałnicy. Mimo ogromu zniszczeń nie podjęto decyzji o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Wojsko na miejscu pojawiło się dopiero we wtorek
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich wyjaśniał w rozmowie z dziennikarzem „Faktów” TVN dlaczego nie zdecydował się na ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. Do zbierania gałęzi, do zamiatania liści nie będziemy wzywać wojska – tłumaczył.
Do słów Drelicha odniósł się były premier Leszek Miller. Wojewoda pomorski: „Do zbierania gałęzi, do zamiatania liści nie będziemy wzywać wojska”. No cóż, ciasny umysł nie uwiera – napisał na Twitterze.
Wojewoda pomorski: „Do zbierania gałęzi, do zamiatania liści nie będziemy wzywać wojska”. No cóż, ciasny umysł nie uwiera.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) 17 sierpnia 2017
Wczoraj wojewodę pomorskiego za brak wniosku o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej krytykował Paweł Kukiz.
Może Pan na mnie donieść do Prokuratury Ziobry ale zapytam wprost – pogięło Pana? Odleciał Pan? A może z Nowogrodzkiej rozkaz dostał (tajny), by tego co stało się w Pańskim Księstwie Lennym Pomorskim NIE UZNAĆ za klęskę żywiołową? – napisał Paweł Kukiz.
Polityk zastanawia się, co musi się stać, aby został wprowadzony stan klęski żywiołowej. Pański dom ma „doznać uszczerbku”???Rodzinie Drelichów dach nad głową zerwać? Czego Pan się boi? Że jeśli uzna Pan, iż to klęska to ruszą pozwy przeciw tym, co dali 500 zabierając tysiąc a za bóg jeden wie ile z naszej kasy od 2 lat szkolą Obronę Terytorialną tak, ze nie jest przygotowana do ratowania swojego terenu? Że Wasz układ ucierpi jak Pan klęskę ogłosi? I że lepiej cicho siedzieć, bo synekurę szlag trafi? I to dopiero będzie „klęska żywiołowa” Rodziny Drelichów?- pyta retorycznie.
Paweł Kukiz zaznaczył, że w Polsce nie ogłasza się klęsk żywiołowych ponieważ przy klęsce żywiołowej pieniądze dostają wszyscy poszkodowani, a jeśli nie ma decyzji o takim sanie – tylko ubezpieczeni. Ot, cała filozofia! – podsumowuje Kukiz.
Stan klęski żywiołowej to jeden ze stanów nadzwyczajnych. Na podstawie Ustawy z 18 kwietnia 2002 o stanie klęski żywiołowej stan ten wprowadzany jest przez Radę Ministrów w drodze rozporządzenia na wniosek właściwego wojewody lub z własnej inicjatywy. Stan klęski żywiołowej może być wprowadzony dla zapobieżenia skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej, oraz w celu ich usunięcia. Stan klęski żywiołowej może być wprowadzony na obszarze, na którym wystąpiła klęska, a także na obszarze, na którym wystąpiły lub mogą wystąpić jej skutki. Wprowadza się go na czas oznaczony, niezbędny dla zapobieżenia skutkom klęski żywiołowej lub ich usunięcia, nie dłuższy niż 30 dni. Stan ten może zostać przedłużony na czas oznaczony, w drodze rozporządzenia Rady Ministrów, za zgodą Sejmu. W okresie 90 dni od dnia zakończenia stanu klęski żywiołowej nie mogą się odbyć wybory ani referendum. Na terenie objętym stanem klęski żywiołowej istnieje możliwość czasowego ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela.
Źródło: wiadomosci.wp.pl. Twitter.com/Miller, wMeritum.pl