To my, jasna i uśmiechnięta strona liberalna jesteśmy większością. Ja te wybory traktuję jako otrząśnięcie się z letargu – powiedział Kuba Wojewódzki w wywiadzie dla Dziennik.pl. Showman podzielił się przemyśleniami na temat wyborów parlamentarnych i przyczyn porażki opozycji.
Wybory parlamentarne zakończyły się zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości. Wielu komentatorów zwróciło jednak uwagę na bardzo wysoką frekwencję. Tym razem do urn poszło 61,74 proc. uprawnionych do głosowania. Kuba Wojewódzki, w rozmowie z portalem Dziennik.pl stwierdził, że dołożył do tego małą cegiełkę.
„Adam Bodnar do mnie napisał, że powinienem sobie pogratulować, bo dzięki mnie więcej młodych ludzi poszło do wyborów” – powiedział showman. Wojewódzki wyjaśnił, że niedługo przed wyborami opublikował w sieci publicystyczny wpis, który przeczytało 4 miliony osób.
#KubaWojewódzki w rozmowie z @DziennikPL: Polska 500+ to też jest naród. Jeśli mówimy o zakopywaniu cholernych pęknięć, to zacznijmy od językahttps://t.co/WQV88fh0xg
— Dziennik.pl (@DziennikPL) 24 października 2019
„Jeśli jedna dziesiąta poszła do wyborów, (…) to ja jestem dumny, że wyrwałem tych ludzi z marazmu, w którym tkwili, bo dal sobie wmówić, że polityka to są jacyś oni” – stwierdził. Dziennikarz podkreślił, że to obywatele odpowiadają za kraj, to oni są gospodarzami w Polsce.
Wojewódzki o zwycięstwie PiS: Nie ma takiej teorii politycznej, która by z tym wygrała
Prowadząca rozmowę zapytała Wojewódzkiego, czy wynik wyborów, był dla niego zaskoczeniem. „Żadnym. W kraju, w którym są takie obszary biedy, nie ma lepszego programu wyborczego niż gotówka do ręki. Nie ma takiej teorii politycznej, która by z tym wygrała” – stwierdził.
Wojewódzki zwrócił również uwagę, że strona rządząca nie ma prawa uważać się za większość. „Koś nam może mówić o suwerenie, ale nikt nam nie może mówić dzisiaj o większości. To my, jasna i uśmiechnięta strona liberalna jesteśmy większością” – zaznaczył.
„Ja te wybory traktuję jako otrząśnięcie się z letargu”
W dalszej części rozmowy Wojewódzki zasugerował, że sposobem na pokonanie PiS jest rozpad formacji Kaczyńskiego. „Ja te wybory traktuję jako otrząśnięcie się z letargu, a zwycięstwa nie upatruję w konstruktywnej akcji opozycji, tylko w destruktywnej eksplozji PiS-u i prawdę mówiąc, tego im życzę jako lokalny, mały patriota” – stwierdził.
Dziennikarz zwrócił również uwagę na polaryzację w Polsce. W tym kontekście przywołał wiadomość od swojego znajomego, który po wyborach stwierdził, że wygrała je strona 500 plus, a nie liberalna część kraju.
„Tylko że Polska 500+ to też jest naród. Jeśli mówimy o zakopywaniu tych cholernych pęknięć, tej polaryzacji, tej Korei Północnej i Południowej, to zacznijmy od języka” – stwierdził.
Cały wywiad z Kubą Wojewódzkim można przeczytać TUTAJ
Źródło: dziennik.pl