18 tysięcy żołnierzy, w tym 3 tysiące z innych państw NATO oraz 2,5 tysiąca różnych pojazdów – tak wyglądały manewry DRAGON-19, które odbyły się w dniach 15-25 czerwca. W sieci pojawiły się już materiały z ćwiczeń wojskowych.
DRAGON-19 to największe manewry wojskowe w Polsce w tym roku. Żołnierze działali na terytorium całej Polski, nie tylko na ziemi, w powietrzu i wodzie, ale także w cyberprzestrzeni. Głównym celem DRAGON-19 było sprawdzenie współpracy wszystkich rodzajów sił zbrojnych Wojska Polskiego i sojuszników podczas prowadzenia operacji obronnej.
-Szkolenia odbywają się, odbywały się i odbywać się będą. Szkolenia razem z żołnierzami wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego dają także gwarancję dobrej współpracy. Sojusz Północnoatlantycki to najsilniejszy w historii sojusz. To sojusz państw, które są wobec siebie solidarne – powiedział szef MON Mariusz Błaszczak podczas ćwiczeń DRAGON-19.
W ćwiczeniach wzięło udział 18 tys. żołnierzy, w tym 3 tysiące reprezentujących inne kraje, m.in.: Stany Zjednoczone, Niemcy, Węgry i Wielką Brytanię.
Andrzej Duda na ćwiczeniach DRAGON-19
25 czerwca na poligonie w Orzyszu (woj. warmińsko-mazurskie) pojawił się prezydent Andrzej Duda. Awansował dwóch oficerów Wojska Polskiego. Na generała dywizji mianował gen. bryg. Piotr Błazeusz. Natomiast na stopień generała brygady mianowany został płk. Dariusz Lewandowski.
-To nie jest typowa uroczystość wręczenia nominacji generalskich. Ale pan gen. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego, często mówi o wyprowadzaniu wojska ze strefy komfortu. Nie wiem, czy przeprowadzenie tej uroczystości z Pałacu Prezydenckiego na poligon jest wyprowadzeniem generałów ze strefy komfortu, czy jednak wprowadzeniem – zażartował prezydent.
Źródło: MON, prezydent.pl, wojsko-polskie.pl