Według informacji „Daily Mail” VfL Wolfsburg jest skłonne sprzedać Kevina De Bruyne. Po 24-letniego Belga ustawiła się kolejka chętnych, jednak największe szanse ma Manchester City. Włodarze „Wilków” stawiają jeden warunek – 50 milionów funtów odstępnego, czyli ponad 71 mln euro.
Ofensywny pomocnik wicemistrza Niemiec znalazł się na ustach Europy po ostatnim, świetnym sezonie. De Bruyne rozegrał w nim 51 spotkań, w których zdobył 16 bramek i zaliczył 28 asyst. Dodatkowo dziennikarze „Kickera” wybrali go zawodnikiem sezonu w niemieckiej Bundeslidze.
Dobra dyspozycja 24-latka sprawiła, że stał się on celem transferowym dla wielu klubów m.in. Bayernu Monachium, PSG czy Manchesteru City. I to właśnie „The Citizens” są najbliżej pozyskania pomocnika reprezentacji Belgii.
Czytaj także: Kevin de Bruyne przerywa milczenie. Belg nie opuści Wolfsburga
Jednak jeszcze kilka dni temu temat sprzedaży De Bruyne niemal nie istniał. Przed Superpucharem Niemiec dyrektor sportowy VfL Klaus Allofs przyznał, że 24-latek zostanie w ekipie „Wilków”. – Nie jesteśmy klubem, który miałby ekonomiczną konieczność zarabiania na swoich najlepszych piłkarzach. Z szacunku dla zawodnika poważnie analizujemy oferty, ale prawdopodobieństwo, że Kevin zostanie u nas, wynosi 99,9 procent.