Z wynikiem 62,4 mln złotych zakończył się 25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna suma, a przecież wiele aukcji zakończy się nawet w lutym i pieniędzy z pewnością będzie dużo więcej.
Ogrom tej kwoty widać jeśli porówna się ją z ubiegłym rokiem. Poprzedni Finał, WOŚP kończyła z wynikiem 43,4 mln złotych, a w całej akcji zebrała ponad 72 mln złotych. W tym roku sam Finał kończy z wynikiem prawie 20 miliony wyższym, więc można się podziewać, że końcowy rezultat również będzie spektakularny. Ostateczne podsumowanie akcji pojawi się na początku marca.
Jerzy Owsiak podając o północy zebraną kwotę powiedział, że „o tej porze nie mówiłem o takich sumach”. Sam Finał to oczywiście nie wszystko. Wiele aukcji trwa przez cały styczeń, a nawet do lutego, więc kwota z pewnością będzie znacznie rosła. Wśród aukcji pojawiły się m.in. dary od pary prezydenckiej, a także lampka pokoju od Caritas. Można wylicytować również gitarę Micka Jaggera, kolację z Robertem Lewandowskim, lot samolotem z Robertem Biedroniem, spacer po Ministerstwie Zdrowia z Konstantym Radziwiłłem, kombinezon Piotra Żyły z autografami skoczków, rakietę Agnieszki Radwańskiej i wiele, wiele innych przedmiotów. Dochód z aukcji trafi na konto WOŚP.
Czytaj także: Wiadomo ile zarobiła Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy! Padł rekord!
W tegorocznym, 25. Finale WOŚP uczestniczyło ok. 120 tysięcy wolontariuszy. Orkiestra ponownie gra „dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom”.
W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy współpracowała po raz pierwszy nie z Telewizją Polską, ale z TVN. Jerzy Owsiak skomentował zachowanie TVP, która „nie pokazała tego, czym żyła cała Polska”. Odniósł się również do Jacka Kurskiego, któremu powiedział, że TVP nie jest jego prywatną telewizją.