Cristian Pasquato, włoski rozgrywający, to nowy zawodnik warszawskiej Legii. Piłkarz przybył do Warszawy prosto z Juventusu Turyn, w barwach którego zaliczył jednak zaledwie jeden występ. Gracz od samego początku swojego pobytu w stolicy wykazuje spory entuzjazm. Pokazuje go m.in. w mediach społecznościowych, gdzie publikuje wiele zdjęć.
Pasquato znalazł się w kadrze „Wojskowych” na środowy mecz z kazachskim zespołem FK Astana w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów. Włoch, będąc już samolocie, postanowił wykonać tzw. selfie, a następnie podzielić się nim z fanami. Robiąc sobie zdjęcie wykonał również typowy dla piłkarzy oraz kibiców Legii gest, czyli „eLkę” na palcach. Problem w tym, że zrobił to… nie tą ręką, co trzeba.
Ready to leave!!! #astana #coppa #3turno #bisognavincere #legiawarszawa ???? pic.twitter.com/WrfkRx1pBb
Czytaj także: Oficjalnie: Włoski pomocnik w Legii Warszawa
— Cristian Pasquato (@20pasquato_paki) 25 lipca 2017
Czujni kibice Legii Warszawa natychmiast zwrócili zawodnikowi uwagę, że wykonał gest niepoprawnie. Ten wykazał się sporym refleksem i od razu po przylocie do Kazachstanu, po zameldowaniu w hotelowym pokoju, zrobił kolejną fotografię. Tym razem z prawidłowo wykonaną „’eLką”. Zdjęcie opatrzył wymownym podpisem. Lepiej chłopaki? Nie popełnię tego błędu ponownie. Forza Legia Warszawa! – napisał Pasquato.
Better guys?!?!??? Sorry I will not make this mistake again!!!?????? #forza@LegiaWarszawa pic.twitter.com/VXjtNJJQhQ
— Cristian Pasquato (@20pasquato_paki) 25 lipca 2017
Cristian Pasquato ma 28 lat. Do Legii przybył z Juventusu Turyn. Do najbardziej utytułowanego klubu z Półwyspu Apenińskiego trafił w 2003 roku w wieku 14 lat. W seniorskim zespole Juve zaliczył jednak zaledwie jeden. Większość czasu spędził na wypożyczeniach. Grał w Empoli, Triestinie, Modenie, Lecce, Torino, Bologni, Padovie, Livorno i Pescarze. W Serie A rozegrał w sumie 27 spotkań. Ostatni sezon spędził w Krylji Sowietow Samara. W 26 meczach zdobył pięć bramek i zanotował osiem asyst.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Twitter/Cristian Pasquato