Cały świat jest pełen podziwu dla polskiego kierowcy, który zginął podczas zamachu w Berlinie. Teraz Brytyjczycy wyrażają swój podziw, chcąc jednocześnie wesprzeć rodzinę ofiary.
Według ostatnich doniesień, polski kierowca próbował przed śmiercią walczyć z zamachowcem, by powstrzymać go przed planowanym atakiem terrorystycznym. Został za to zamordowany przez kilkakrotny cios nożem. Teraz Brytyjczycy chcą w materialny sposób podziękować jego rodzinie.
Na portalu gofundme.com rozpoczęła się zbiórka pieniędzy, które trafią do bliskich zamordowanego Polaka. Celem jest uzbieranie 10 tysięcy funtów, a do tej pory udało się już zgromadzić pokaźną kwotę 6 tysięcy funtów. Autorem zbiórki jest David Duncan, brytyjski kierowca. Twierdzi on, że wprawdzie nie zwróci to polskiemu kierowcy życia, ale może chociaż wesprze jego rodzinę.
Czytaj także: Datki dla rodziny Łukasza Urbana jednak bez podatku? \"Minister finansów obiecał\
Żadna ilość pieniędzy nie wróci Łukaszowi życia, ale mam nadzieję, że choć trochę pomoże jego bliskim
– powiedział.