Prezenterka telewizji Mtawari Archi Nina Chubutia wygłosiła oświadczenie, w którym wsparła Ukrainę. – Pamiętajmy, że mamy wspólnego wroga, a to Rosja – powiedziała w języku ukraińskim.
Telewizje z całego świata relacjonują dramatyczne wydarzenia, które rozgrywają się na wschodniej granicy Ukrainy. – W trybie natychmiastowym podjąłem decyzję o uznaniu niepodległości obu separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy – ogłosił w swoim orędziu Władimir Putin.
Po tym jak rosyjski prezydent uzyskał zgodę na użycie wojsk rosyjskich za granicą nikt nie ma wątpliwości, że dojdzie do inwazji i nie wiadomo, jak wielką część kraju zamierzają zająć Rosjanie. – UE i jej partnerzy zareagują ze stanowczością i determinacją w solidarności z Ukrainą – zapowiedziała szefowa Komisji Obywatelskiej Ursula von der Leyen.
Sytuację relacjonują m.in. gruzińskie media. Kraj, który doświadczył rosyjskiej agresji w 2008 roku i od tamtego czasu stara się na stałe oderwać od tego kraju Abchazję i Osetię Południową. Widzowie stacji Mtawari Archi, już kilka dni temu, mogli wysłuchać wzruszającego apelu prezenterki Niny Chubutii. Dziennikarka wygłosiła swoje słowa w języku ukraińskim w programie na żywo.
– Pamiętajmy, że mamy wspólnego wroga, a to Rosja. Dlatego jesteśmy razem jak nigdy, i tylko razem – powiedziała, podkreślając jedność i wsparcie Gruzinów z Ukrainą w obliczu agresji rosyjskiej.
Nina Chubutia zapewniła jednak, iż wierzy w zwycięstwo nad Rosją. Jej wystąpienie nagłośnił w mediach społecznościowych ukraiński dziennikarz Ostap Jarysz.