Mimo że od wyborów parlamentarnych minęły już niemal trzy tygodnie, wciąż budzą one ogromne emocje. Jak informuje Radio Gdańsk, do nieprawidłowości podczas liczenia głosów miało dojść w Słupsku. Komisja miała tam zamienić głosy kandydatów PiS i KO do Senatu.
Cała sytuacja dotyczy jednej z największych komisji na terenie Słupska – komisji obwodowej nr 5. Do Senatu kandydowali tam Kazimierz Kleina z Koalicji Obywatelskiej oraz Dorota Arciszewska-Mielewczyk z Prawa i Sprawiedliwości. Komisja miała zamienić tam głosy kandydatów.
O pomyłce poinformowała w rozmowie z Radiem Gdańsk prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka. Powiedziała ona, że osoba spisująca protokół prawdopodobnie przypisała wielkość uzyskanych głosów do niewłaściwej rubryczki. „Komisja była zmęczona, obwód bardzo duży, głosów do liczenia bardzo wiele” – mówiła.
Sprawa została przez prezydent Słupska zgłoszona już do prokuratury. Śledczy zabezpieczyli między innymi protokoły z głosowania.
Czytaj także: Konfederacja wybierze kandydata na prezydenta w prawyborach
Źr.: Radio Gdańsk