Urząd Miasta w Poznaniu wydał 800 000 złotych na niedziałające szalety. Powód? Nie ma w nich wody.
Dlaczego doszło do sytuacji w której nie można w normalny sposób korzystać z toalety? Dyrektor poznańskich Usług Komunalnych Maciej Dźwig, tłumaczy, że:
Rura, która została odkryta przez naszego wykonawcę ma inne parametry techniczne niż zakładana w tym miejscu w wydanych nam warunkach technicznych. W związku z tym powstał problem. Nie możemy się do niej podłączyć, bo ciśnienie wody byłoby zbyt niskie.
Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem
Problem ma być rozwiązany przez lokalne wodociągi do końca tygodnia.
Źródło: onet.pl
Źródło zdjęcia: www.sxc.hu