Poseł Nowoczesnej Piotr Misiło opublikował w serwisie Twitter odpowiedź byłego sekretarza stanu w MON, Bartosza Kownackiego, na zapytanie ws. wydatków dokonywanych za pomocą kart płatniczych i kredytowych przez przedstawicieli ministerstwa. Padły konkretne kwoty.
Z odpowiedzi wystosowanej przez Kownackiego wynika, iż podwładni Antoniego Macierewicza wydali za pośrednictwem kart płatniczych prawie piętnaście milionów złotych! Oznacza to, że MON wydało siedem razy więcej pieniędzy, niż wszystkie pozostałe ministerstwa. W tym miejscu warto wspomnieć, iż do tej pory za najbardziej rozrzutne uważane było Ministerstwo Środowiska, którego pracownicy pod rządami Jana Szyszki wydali za pomocą kart płatniczych 1,5 miliona złotych.
Nikt nie potrafił tak wydawać pieniędzy jak minister @Macierewicz_A setki kart kredytowych i miliony złotych. Ciekawe ile z tych noclegów było za noclegi pana Misiewicza i innych młodych pracowników @MON_GOV_PL ?! pic.twitter.com/KmFIuApS4F
Czytaj także: Minister Kowalczyk tłumaczy się z gigantycznej nagrody. Twierdzi, że na nią zapracował. Mocna riposta Pawła Kukiza!
— Piotr Misilo (@Piotr_Misilo) 1 marca 2018
Informacja udostępniona przez Misiłę wywołała w sieci mnóstwo komentarzy. Czekam na wyjaśnienia. I wyobrażam sobie, jaki raban zrobiłyby „patriotyczne” media, gdyby to były wydatki jakiegoś resortu za PO. Ale wiadomo – #kalizm – napisał publicysta Łukasz Warzecha.
https://t.co/vU3VlqrxlU
Czekam na wyjaśnienia. I wyobrażam sobie, jaki raban zrobiłyby „patriotyczne” media, gdyby to były wydatki jakiegoś resortu za PO. Ale wiadomo – #kalizm.— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 2 marca 2018
Tak to się robi. Jak to szło z tymi ośmiorniczkami? https://t.co/ZeM9GwbYZO pic.twitter.com/nrShjzxIWl
— Obywatel D.C. (@ObywatelDC) 2 marca 2018
Wygląda na to, że sprawa wydatków pracowników MON może przynieść Prawu i Sprawiedliwości podobne problemy, jak ujawnienie informacji ws. nagród przyznanym poszczególnym ministrom. Przypomnijmy, w grudniu 2017 roku poseł PO Krzysztof Brejza zwrócił się do Prezesa Rady Ministrów z interpelacją ws. wysokości nagród przyznanych członkom rządu. Na stronie Sejmu opublikowano odpowiedź w tej sprawie. Z zestawienia wynika, iż nagrody otrzymało 21 konstytucyjnych ministrów, 12 ministrów w KPRM oraz była premier Beata Szydło.
Mateusz Morawiecki (minister finansów i rozwoju) i Anna Zalewska (minister edukacji narodowej) otrzymali po 75 100 zł. Ministrowie Piotr Gliński (kultury), Witold Bańka (sportu), Anna Streżyńska (cyfryzacji), Witold Waszczykowski (spraw zagranicznych) otrzymali nagrody w wysokości 72 100 zł każdy. Na konto szefowej rządu Beaty Szydło z tego tytułu wpłynęło zaś 65 100 zł.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Flickr/Kancelaria Premiera