Reprezentacja Austrii wygrała ostatni konkurs drużynowy w sezonie 2013/2014. Drugie miejsce zajęli Polacy, a trzecie reprezentacja Norwegii.
Na pierwszej zmianie wśród Polaków wystąpił Maciej Kot. Ósmy zawodnik piątkowego konkursu wylądował na 133,5 metrze. Po pierwszej grupie zawodników na prowadzeniu byli utytułowani Austriacy, po skoku Stefana Krafta (135 m).Polacy byli na czwartej pozycji, tuż za Słoweńcami. Drugim naszym rodakiem na belce był Piotr Żyła. Popularny Wiewiór skoczył na fantastyczną odległość 141 m. Jest to nowy rekord dużej skoczni w Planicy! Chwilę wcześniej rekord pobił Norweg Tom Hilde (138,5 m). Po skoku Polaka nastąpiła dłuższa przerwa. Po przerwie Niemiec Marinus Kraus poleciał o pół metra dalej od Żyły. Jednak młody zawodnik podparł się, i rekord skoczni nie został zaliczony. Po tym skoku belka startowa została obniżona do 13. poziomu. Na półmetku pierwszej serii na prowadzeniu nadal utrzymywali się Austriacy. Nasi skoczkowie awansowali na drugą pozycję. Przedostatnia grupa w pierwszej serii przebiegała bardzo burzliwie. Zawodnicy musieli długo czekać na swoją próbę. Klemens Murańka niestety nie dostosował się do bardzo dobrego poziomu swoich poprzedników (118 m). Trzeba jednak dodać, że zakopiańczyk skakał w złych warunkach atmosferycznych, co miało wpływ na jego odległość. Przed ostatnią grupą w pierwszej serii, Polacy spadli na 4. pozycję. Pozycję lidera utrzymywali Austriacy. Ostatnim Biało-Czerwonym w pierwszej serii był Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski uzyskał 127,5 m. Na półmetku konkursu na prowadzeniu znajdowali się Austriacy. Polska spadła na 5. miejsce.
Otwierający zmagania Polaków w drugiej serii Maciej Kot skoczył równe 130 metrów. Próba Macieja Kota sprawiła, że Polacy awansowali o dwa oczka. Nieustannie prowadzili drużynowi v-ce mistrzowie olimpijscy. Drugi z Polaków, rekordzista skoczni – Piotr Żyła ponownie oddał dobry skok. 126 metrów pozwoliło na wyprzedzenie Norwegów, którzy zaliczyli wpadkę (117 m Toma Hilde). Na dwie grupy przed końcem konkursu Polacy przegrywali jedynie z Austriakami. Strata wynosiła aż 35,6 punktów do pierwszej pozycji. Najsłabszy z naszych reprezentantów w pierwszej serii Klemens Murańka znacznie poprawił swoją odległość. Polak wylądował na 129,5 m. Przed finałową grupą Biało-Czerwoni mieli zaledwie 0,6 pkt. przewagi nad Norwegami. Austriacy mieli już praktycznie zapewnione zwycięstwo. Mistrz świata z Val di Fiemme – Kamil Stoch oddał bardzo dobry skok (134,5 m), który pozwolił na utrzymanie drugiego miejsca. Konkurs wygrali Austriacy. Trzecie miejsce zajęli Norwegowie.
Czytaj także: Peter Prevc wygrał w Planicy. Kamil Stoch na 4. miejscu
Wyniki zawodów:
L.p. | Kraj | Nota |
1. | Austria | 1045,6 |
2. | Polska | 1007,6 |
3. | Norwegia | 1007,3 |
4. | Niemcy | 1001,5 |
5. | Słowenia | 976,8 |
6. | Japonia | 943,1 |
7. | Czechy | 938,2 |
8. | Szwajcaria | 901,5 |
9. | Finlandia | 461,8 |
10. | Rosja | 450,9 |
11. | Włochy | 450,7 |
Klasyfikacja Pucharu Narodów:
L.p. | Kraj | Punkty |
1. | Austria | 5462 |
2. | Niemcy | 4753 |
3. | Słowenia | 4338 |
4. | Polska | 3702 |
5. | Norwegia | 3219 |
6. | Japonia | 2823 |
fot. Wikimedia Commons