Już w sobotę reprezentacja Polski zagra na Stadionie Narodowym z San Marino. Na trybunach pojawią się wyjątkowi goście. Prezes PZPN Cezary Kulesza zaprosił na mecz żołnierzy Armii Krajowej, bohaterów Powstania Warszawskiego i Podziemia Niepodległościowego.
W najbliższą sobotę reprezentacja Polski rozegra swój kolejny mecz w ramach eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata. Podopieczni Paulo Sousy zmierzą się na Stadionie Narodowym z San Marino. Zawodnicy zagrają przed własną publicznością i z pewnością zechcą powtórzyć sukces z pierwszego meczu, w którym wygrali 7:1.
Tymczasem okazuje się, że na trybunach zasiądą wyjątkowi goście. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza zaprosił żołnierzy Armii Krajowej, bohaterów Powstania Warszawskiego i Podziemia Niepodległościowego. Na Stadionie Narodowym pojawią się:
- Porucznik Jan Witkowski z batalionu IWO
- Kapitan Tadeusz Sieka z Szarych Szeregów
- Major Leszek Żukowski z batalionu „Łukasiński”
- Sierżant Tadeusz Tokarski z IV Obwodu Ochota
- Porucznik Zbigniew Saaba z IV Obwodu Ochota
- Kapitan Janusz Walendzik ze zgrupowania Chrobry II
- Major Waldemar Sielicki z Grupy Kampinos
- Mirosław Chada, prezes Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego
W rozmowie z „Wprost” Cezary Kulesza wyraził przekonanie, że kibice odpowiednio uhonorują bohaterów. „Jestem pewien, że kiedy spiker powita na stadionie żołnierzy Armii Krajowej, wybuchnie burza braw” – powiedział. „To wspaniała okazja, żeby wyrazić wielki szacunek dla tych niesamowitych ludzi. Jestem szczęśliwy, że mogę się do tego przyczynić, zapraszając ich na mecz” – dodał.
Żr.: Wprost