W sobotę pierwsze mecze drugiej rundy Mistrzostw Europy rozegrały ekipy z grupy 1. Polki straciły szanse na awans po porażce z Danią. Oprócz tego Norwegia pokonała Hiszpanię, a Węgierki pokonały Rumunki.
Zwycięstwo po awans
W drugim sobotnim spotkaniu Hiszpanki grały z Norweżkami. Był to niezwykle istotny mecz dla obu drużyn, bowiem jedne, jak i drugie miały na koncie 4 punkty.
Czytaj także: ME w piłce ręcznej kobiet: Wygrana Polski nad Rosją i awans!
Lepiej zaczęły zawodniczki z Półwyspu Iberyjskiego, które po kilku minutach prowadziły 5:3. Jednak już w 11. minucie meczu był remis 6:6. Trzy minuty później sytuacja się odwróciła i to Skandynawki wyszły na prowadzenie 7:8. Tuż przed przerwą Hiszpanki uzyskały dwubramkową przewagę (16:14), jednak została ona roztrwoniona i po 30. minutach mieliśmy remis 16:16.
Po zmianie stron do głosu doszły Norweżki (17:19), które robiły, co w ich mocy, by utrzymać przewagę. Dobra gra w obronie i ataku sprawiła, że na 13. minut przed końcem szczypiornistki z północy prowadziły 21:24. Hiszpanki nie zamierzały jednak łatwo się poddawać i doprowadziły do wyrównania (26:26). Zryw zawodniczek z Europy Zachodniej nie wystarczył jednak, by wygrać mecz. Ostatnie słowo należało do Norweżek, które ostatecznie wygrały mecz różnicą trzech bramek.
Hiszpania – Norwegia 26:29 (16:16)
Hiszpania: Navarro, Temprano – Lopez 1, Martin 6/4, Nunez, Fernandez, Mangue 5, Aquilar 1, Chavez 2, Pinedo 1, Escribano, Pena 7, Gonzalez, Elorza, Egozkue 1, Cabral 2
Karne: 4/5
Kary: 4 min.
Norwegia: Solberg, Sando – Riegelhuth 7/1, Arntzen, Kristiansen 3, Alstad 1, Loke 3, Breivang, Mörk 3, Oftedal 3, Karlsson, Koren 3, Jakobsen 1, Herrem 5, Solberg, Wibe
Karne: 1/3
Kary: 4 min.
O jedną bramkę lepsze
Pojedynek Węgierek z Rumunkami był dla obu ekip meczem o wszystko, bowiem strata punktów mogła przekreślić awans do półfinału.
Początek spotkania w Debreczynie nie zapowiadał wielkiego widowiska. Po 10. minutach Węgierki prowadziły 3:1, a pięć minut później 4:3. Słaba skuteczność w ataku utrzymywała się aż do 23. minuty. Gospodynie wyszły na trzybramkowe prowadzenie (8:5), które jednak dość szybko straciły. W 28. minucie było 9:8, ale do przerwy Węgierki zdobyły jeszcze jedną bramkę.
Po zmianie stron tempo meczu zwiększyło się. Głownie dlatego, że Rumunki były zdeterminowane, by wyrównać. Sztuka ta udała im się w 37. minucie (13:13), a kilka chwil później wyszły na prowadzenie. Do 48. minuty spotkania szczypiornistki z Rumunii kontrolowały grę (16:18). Wtedy dał o sobie znać atut własnej hali. Gospodynie niesione dopingiem rodaków wróciły do gry i wyrównały stan meczu (19:19), a następnie wyszły na jednobramkowe prowadzenie, którego już nie oddały.
Węgry – Rumunia 20:19 (10:8)
Węgry: Herr, Biro, Kiss – Triscsuk, Szucsanszki, Kovacsics, Bulath, Klivinyi, Pappne-Szamoransky, Bognar-Bodi, Mayer, Planeta, Meszaros, Erdosi, Kovacsisz, Tomori
Karne: 3/4
Kary: 6 min.
Rumunia: Dedu, Ungureanu – Bondar, Pintea, Nechita, Neagu, Bradeanu, Tacalie, Perianu, Ardean-Eliseu, Ciuciulete, Zamfir, Babeanu, Hotea, Chintoan, Chiper
Karne: 4/4
Kary: 12 min.
Tabela grupy 1
L.p. | Reprezentacja | Mecze | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Gole | Punkty |
1. | Norwegia | 3 | 3 | 0 | 0 | 83:66 | 6 |
2. | Hiszpania | 3 | 2 | 0 | 1 | 82:77 | 4 |
3. | Węgry | 3 | 2 | 0 | 1 | 75:69 | 4 |
4. | Dania | 3 | 1 | 1 | 1 | 78:75 | 3 |
5. | Rumunia | 3 | 0 | 1 | 2 | 67:76 | 1 |
6. | Polska | 3 | 0 | 0 | 3 | 64:86 | 0 |
Awans do półfinałów uzyskają dwie najlepsze drużyny.