Dramatyczny wypadek w Płocku. Samochód osobowy wjechał w skrzynkę osłaniającą instalację gazu ziemnego. Doszło do pożaru. Na miejscu zginęły trzy osoby.
Do zdarzenia doszło w piątek późnym wieczorem. Osobowe audi, którym podróżowało 3 mężczyzn wypadło z drogi, a następnie uderzyło w przyłącze gazu ziemnego przy ul. Harcerskiej i stojący nieopodal dom.
– Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący audi zjechał z drogi, uderzył w ogrodzenie posesji, następnie w przyłącze gazowe i w budynek mieszkalny – potwierdziła w rozmowie z Polsat News mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Płocku.
Wypadek w Płocku: Trzy ofiary zderzenia z instalacją gazową
Tuż po uderzeniu samochód stanął w płomieniach. Wkrótce ogień dotarł do poddasza domu. Na miejsce dotarli strażacy, którzy natychmiast ewakuowali starszą kobietę mieszkającą w budynku. Następnie podjęli decyzję o ewakuowaniu 20 osób z sąsiednich budynków.
Tragedia w Płocku. Samochód wjechał w instalację gazową. Zginęły trzy osobyhttps://t.co/qtOu1btbxy
— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) September 19, 2020
Na miejscu pracowało aż 15 zastępów straży pożarnej (PSP i OSP). Pojawili się także policjanci, pogotowie gazowe i pogotowie energetyczne.
Trzej mężczyźni, którzy podróżowali autem zginęli na miejscu. Służby informują, że ciała nie zostały jeszcze zidentyfikowane. Poza nimi nikt nie ucierpiał. – Działania na miejscu zderzenia są już zakończone, a osoby ewakuowane, poza osobą mieszkającą na poddaszu palącego się budynku, wróciły już do swoich domów – podkreślił w rozmowie z TVN24 Edward Mysera, rzecznik płockiej straży pożarnej.
Źródło: petronews.pl, Polsat News, TVN24