Andrzej Duda wziął udział w 52. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Oprócz niego wśród gości znaleźli się prezydenci: Litwy – Dalia Grybauskaite, Finlandii – Sauli Niinisto, Ukrainy – Petro Poroszenko. W debacie wziął udział również przewodniczący Parlamentu Europejskiego – Martin Schulz.
Duda w trakcie dyskusji jako priorytety wskazał przede wszystkim wzmacnianie NATO i wschodniej flanki Sojuszu. Akcentował w tym miejscu fakt, iż na Ukrainie w dalszym ciągu toczy się wojna, a słowa wypowiadane przez rosyjskich polityków są niepokojące. Mowa oczywiście o wypowiedzi premiera Rosji Dimitrija Miedwiediewa, który obarczył Zachód odpowiedzialnością za rozpoczęcie nowej zimnej wojny.
Prezydent po raz kolejny oświadczył również, że naturalną koleją rzeczy jest, aby w ramach rozszerzania zasięgu Sojuszu, jego bazy oraz infrastruktura znalazły się w Polsce.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Duda skomentował także kwestię Nord Stream 2. Prezydent oświadczył, że partnerstwo w Unii Europejskiej oznacza dla niego wzajemny szacunek dla interesów krajów i podkreślił, że”nie ma ekonomicznego powodu dla budowy gazociągu Nord Stream 2″.
źródło: prezydent.pl
Fot. Wikimedia/Michał Józefaciuk