Zakłady Tytoniowe w Lublinie złożyły wniosek o upadłość w wydziale gospodarczym Sądu Rejonowego Lublin-Wschód z siedzibą w Świdniku.
Jak podaje IAR, przyczyną tej decyzji są problemy finansowe przedsiębiorstwa. Te z kolei są skutkiem trudnej sytuacji na rynku tytoniowym. Wg sędziego Artura Ozimka jedną z głównych przyczyn wspomnianego wyżej stanu rzeczy jest wzrost akcyzy.
Czy upadłość oznacza koniec firmy?
Niekoniecznie. Rzecznik sądu poinformował, że władze firmy zakładają możliwość dalszej działalności, jeżeli wprowadzą w życie plan naprawczy. Na chwilę obecną sąd wyznaczył zarządcę tymczasowego. Termin rozprawy, na której zostanie rozstrzygnięty złożony wniosek o upadłość, wyznaczono na 3 kwietnia.
Trochę historii…
Zakłady Tytoniowe w Lublinie zostały sprzedane w 2011 roku. Kupiła je francuska spółka Biosyntec. Nabyła od Skarbu Państwa 70% akcji firmy za ok. 32 mln. złotych. Nowe władze spółki zapowiadały, że w ciągu 4 lat Biosyntec zainwestuje w Lublinie 100 mln zł i da pracę ok. 1000 osobom. W lubelskim zakładzie miała ruszyć pierwsza na świecie linia do produkcji filtrów ograniczających ryzyko zachorowania na raka. Teraz już wiadomo, że plany pozostały tylko marzeniami.
źródło: IAR, fot: wikipedia.org