Bardzo niebezpieczny incydent miał miejsce w czwartek w Zakopanem. Koń, na którym chciała przejechać się 7-letnia dziewczynka kopnął dziecko w twarz. Dziewczynka trafiła do szpitala. Okazało się, że opiekun zwierzęcia był nietrzeźwy.
Całe zdarzenie miało miejsce w czwartek około godziny 16:00 na Gubałówce. Dziewczynka, która wybrała się z rodzicami na wakacje do Zakopanego chciała skorzystać z możliwości przejażdżki na koniu. Zwierzę jednak spłoszyło się podczas wsiadania i kopnęło dziewczynkę w twarz. Nie wiadomo na razie co było przyczyną takiego zachowania konia.
7-latka została poważnie ranna i przetransportowano ją do szpitala. Rany poniósł także jej ojciec. Gdy na miejsce dotarła policja okazało się, że opiekun zwierzęcia nie był trzeźwy. Nie wiadomo jednak ile promili alkoholu miał we krwi.
Mężczyzna może usłyszeć zarzuty, jednak na razie nie wiadomo jakie. Wiele zależy od tego jak poważnych obrażeń doznało dziecko. „Ustalamy w jakich okolicznościach doszło do zdarzenia. Czekamy na informację o stanie zdrowia dziewczynki, ponieważ to, jak poważnych doznała obrażeń, będzie miało wpływ na dalszy bieg sprawy” – mówił Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Czytaj także: Lotos odkrył wielkie złoża ropy. Miliardy złotych dla Polski?
Źr.: Wprost
