23 grudnia, dniem żałoby narodowej. Taką decyzję podjął prezydent Andrzej Duda.
Żałoba narodowa 23 grudnia ma związek z tragedią, która w nocy z czwartku na piątek rozegrała się w czeskiej kopalni węgla w Karwinie. Zginęło tam 13 górników. 12 z nich to obywatele Polski.
Na miejsce tragedii udał się premier Mateusz Morawiecki. „Z 23 górników, udało się uratować 10. 13 górników nie udało się uratować. To informacja od strony czeskiej. 12 górników jest Polakami, w tym jeden z nich od ponad 20 lat mieszkał na terenie Republiki Czeskiej, 13 górnik jest obywatelem Czech” – powiedział szef polskiego rządu.
„Chcę zadeklarować, że nasze służby są dostępne, jak również służby czeskie. W tej minucie, w tym momencie, kiedy będzie możliwość wejścia tam zespołu poszukiwawczo-ratownicze, polskie i czeskie służby będą kontynuować swoją akcji” – dodał.
Tragedia w Karwinie. Żałoba narodowa dzień przed Wigilią
Głos ws. tragedii, która rozegrała się w Karwinie zabrał również prezydent, Andrzej Duda. Głowa państwa złożył kondolencje rodzinom ofiar.
„Dramatyczne wieści ze Śląska: „Szanowny Panie Prezydencie, przekazuje smutna wiadomość. Wysoce prawdopodobne, że w kopalni w Karwinie zginęło 11 Polaków.” Panie Boże, miej w swojej opiece Rodziny Górników. RiP” – napisał prezydent na swoim profilu społecznościowym w serwisie Twitter.
Kilka godzin później Andrzej Duda podjął decyzję, iż 23 grudnia będzie dniem, w którym obowiązywać będzie żałoba narodowa. Informację w tej sprawie podał profil Kancelaria Prezydenta na Twitterze.
„W związku ze śmiercią 12 Polaków, którzy zginęli w następstwie czwartkowego wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego ČSM w Karwinie w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego, niedziela w całej Polsce będzie dniem żałoby narodowej” – poinformowano.
Oznacza to, iż dzień przed Wigilią Polska pogrąży się w żałobie narodowej. To niezwykle smutna informacja. Łączymy się w bólu z rodzinami ofiar tragedii w Karwinie.
Czytaj także: Karwina: TVP Info publikuje rozmowę z ojcem jednego z górników