Policjanci z Rembertowa informują o niecodziennej interwencji. Wezwano ich do kradzieży z włamaniem. Kiedy przybyli na miejsce okazało się, że pokrzywdzony zamknął złodzieja w kontenerze budowlanym.
Wyjątkową pomysłowością wykazał się pewien mieszkaniec warszawskiego Rembertowa. Najpierw przyłapał złodzieja na gorącym uczynku, a następnie zatrzasnął w środku kontenera budowlanego.
Mężczyzna poinformował o fakcie policjantów z komisariatu w Rembertowie. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce zastali pokrzywdzonego, który wskazał im kontener. W środku czekał włamywacz.
„Okazało się, że na terenie budowy mężczyzna od kilku dni stwierdzał włamania i kradzieże. Początkowo nie chciał niczego zgłaszać. Kiedy jednak pojawił się na miejscu i zastał sprawcę w kontenerze, zamknął go tam i wezwał patrol. Policjanci zatrzymali 29-latka” – informuje nadkom. Joanna Węgrzyniak.
Zgodnie z procedurą funkcjonariusze przesłuchali pokrzywdzonego. Dzięki jego zeznaniom śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna dopuścił się najprawdopodobniej kradzieży i trzech kradzieży z włamaniem.
Sprawca za cel obrał sobie sprzęt znajdujący się na placu budowy. Wśród łupów znalazły się m.in.: agregat prądotwórczy, akumulatory i przewody elektryczne. Zatrzymany usłyszał zarzuty. Okazało się, że w jego przypadku była to recydywa.
Źródło: Policja