W poniedziałek wieczorem w Lubartowie w województwie lubelskim rozegrały się wstrząsające sceny. Napastnik zaatakował na ulicy przy użyciu noża. Później okazało się, że sprawca zamordował byłą żonę. Poważne obrażenia zadał również jej obecnemu partnerowi.
Lokalny portal Lublin112 informuje, że zdarzenie nastąpiło po godzinie 19:00 na skrzyżowaniu ul. Krzywe Koło i Szulca w Lubartowie. Wstępne ustalenia wskazują, że napastnik zamordował byłą żonę. Zadał jej szereg ciosów nożem, po czym zakrwawiona kobieta osunęła się na chodnik. Podobnie potraktował jej partnera, który starał się ochronić kobietę.
Czytaj także: Rozpędzonym autem wjechała w foodtruck. Dramatyczne nagranie z ekspresówki [WIDEO]
Na miejscu szybko interweniowały służby ratownicze. Niestety było już za późno na uratowanie kobiety, bo jej obrażenia okazały się zbyt ciężkie. Ratownicy zabrali do szpitala jej partnera, który odniósł ciężkie obrażenia.
Policjanci wkrótce zatrzymali podejrzanego. Na miejscu zbrodni przez kilka godzin pracowali policyjni technicy, którzy zabezpieczali ślady.
Zamordował byłą żonę. Dawniej znęcał się nad nią
Portal Lublin112 informuje o bardziej szczegółowych ustaleniach policji. Wiadomo już, że mężczyzna podszedł do idącej ulicą pary. Pomiędzy nim, a kobietą wywiązała się kłótnia. Ta przerodziła się w szarpaninę. Jej partner usiłował uspokoić agresora, jednak ten wyciągnął nóż i zaczął obojgu zadawać ciosy – czytamy na portalu.
Czytaj także: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Trzy województwa bez nowych zakażeń
Jak się okazuje, napastnik, który zamordował byłą żonę był już w przeszłości karany za znęcanie się nad nią. Chodzi o okres, gdy jeszcze byli małżeństwem. Śledczy cały czas gromadzą materiał dowodowy i wyjaśniają wszystkie okoliczności zbrodni. Sprawcy grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źr. lublin112.pl