Do niecodziennej sytuacji doszło podczas dzisiejszej audycji radia TOK FM. Jacek Żakowski, dziennikarz współpracujący z tą rozgłośnią, przeprosił za wypowiedź swojego redakcyjnego kolegi, Jana Wróbla, który mocno skrytykował spektakl „Klątwa”. Wróbel nazwał go „hitlerowskim przedstawieniem”.
Chciałem bardzo przeprosić wszystkich twórców spektaklu „Klątwa” i słuchaczy TOK FM, za to, że takie niegodne sformułowania, kłamliwe, idiotyczne, głupie zostały w tym programie innego dnia użyte. Dla mnie jest wstydem, że coś takiego w stacji, z którą współpracuję od lat, się pokazało – oświadczył Żakowski.
To jest obrzydliwe. Jacek Żakowski przeprasza twórców spektaklu #Klątwa za słowa Jana Wróbla o hitlerowskim przedstawieniu. #TOKFM pic.twitter.com/aKYDF0E9fR
— Agata (@1Ragata) 3 marca 2017
We wtorek, na antenie radia TOK FM, Jan Wróbel mocno skrytykował bluźnierczą sztukę „Klątwa” w reżyserii Olivera Frlijcia. Nazwał ją „hitlerowskim przedstawienie opartym na zasadzie nienawidź i czyń, co chcesz, nienawiść cię wyzwoli”. I bardzo wielu przedstawicieli Polski tolerancyjnej, demo-lewicy, szlachetnych i miłych ludzi, prawie ze łzami w oczach oklaskuje tych młodych Hitlerków – powiedział oburzony dziennikarz.
Podczas spektaklu „Klątwa”, który wystawiony został w Teatrze Powszechnym w Warszawie, zaprezentowane zostały wyjątkowo oburzające sceny. Mogliśmy je obejrzeć m.in. na portalu tvp.info, który udostępnił nagranie otrzymane od jednego z widzów. Widzimy na nim, iż podczas jednej ze scen aktorka pociera się drewnianym krzyżem w kroku i podciera flagą Watykanu. Dokonuje również imitacji seksu oralnego z figurą św. Jana Pawła II, a w tyle słychać nagranie z papieskiego kazania. Następnie na figurę Ojca Świętego nałożona zostaje szubienica. Zgromadzeni aktorzy wyją „Polska” i wykonują ruchy imitujące seks. Na końcu jedna z aktorek chce namówić publiczność na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego i opowiada o kweście pieniężnej, która ma w tym pomóc.
Spektakl skrytykowali przedstawiciele środowiska konserwatywnego, ale i osoby, które na co dzień nie są utożsamiane z tą częścią strony politycznej. Wśród nich m.in. Zbigniew Gryglas, poseł Nowoczesnej. Więcej TUTAJ.
źródło: tokfm.pl, Twitter
Fot. TOK FM screen