Trwają spekulacje na temat odejścia Czesława Michniewicza z funkcji selekcjonera naszej kadry piłkarzy. Ciekawą informację na temat potencjalnego następcy przekazał Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport. To ukraińskie nazwisko…
Polska wyszła z grupy na mundialu po raz pierwszy od ponad 30 lat. Biało-Czerwoni odpadli w 1/8 finału po spotkaniu z Francją 1:3. Choć cel minimum został zrealizowany, to jednak nad głową Czesława Michniewicza zawisły czarne chmury.
Wszystko przez styl gry naszego zespołu. Polacy wygrali w grupie jeden mecz – z Arabią Saudyjską. Właściwie tylko w tym spotkaniu pokazali się z ofensywnej strony. W pozostałych meczach tacy zawodnicy jak Robert Lewandowski, czy Piotr Zieliński praktycznie nie mieli okazji , by pokazać swoje umiejętności w grze ofensywnej.
To wszystko uruchomiło falę spekulacji na temat odejścia Czesława Michniewicza. W poniedziałek miało miejsce spotkanie naszego trenera z prezesem PZPN. Po wszystkim związek wydał komunikat.
„Polski Związek Piłki Nożnej nie skorzystał z klauzuli umownej, która umożliwiała jednostronne przedłużenie kontraktu selekcjonera. Jednocześnie PZPN informuje, że kwestia dalszej współpracy pomiędzy federacją a Czesławem Michniewiczem jest tematem rozmów stron” – napisano.
To on zastąpi Michniewicza? Dziennikarz o kontakcie z Ukraińcem
W sieci ruszyły spekulacje na temat możliwego następcy. Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport poruszył wątek… Andrija Szewczenki.
„Kontaktowali się z otoczeniem Szewczenki. Tyle wiem. Myślę, ze ma wiele cech, które prezesowi mogły odpowiadać. Jak się to skończy – nie wiem. Myślę, ze zamieszanie chwile może potrwać” – poinformował dziennikarz.