Zbigniew Stonoga, kontrowersyjny biznesmen i bloger, znów szykuje. Tym razem na swoim facebookowym fanpage’u opublikował apel do francuskiej Polonii. Zachęca w nim do głosowania w zbliżającej się drugiej turze wyborów prezydenckich na Emmanuela Macrona.
Stonoga opublikował na swoim profilu krótki wpis. Apeluje w nim do Polaków mieszkających we Francji o poparcie w drugiej turze wyborów prezydenckich, Emmanuela Macrona. Swoją prośbę motywuje faktem, iż Macrona krytykuje politykę Jarosława Kaczyńskiego, za którym Stonoga, delikatnie rzecz ujmując, nie przepada. Zwracam się do Polonii we Francji o oddanie głosu na Emmanuel Macron Człowieka, który zauważa dyktat kaczyńskiego w naszej ojczyźnie.Polska racja stanu wymaga krytykowania takiego czegoś jak kaczyński czy duda – napisał biznesmen (pisownia oryginalna).
Nie srać mi tu koksem w komentarzach typu lewak czy on atakuje Polskę. Pan Macron jak wielu mądrych ludzi dostrzega i atakuje politykę kaczyńskiego destrukcyjną w swych skutkach i wyniszczającą demokrację – dodał w dalszej części.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Pomimo apelu o „nie sranie koksem w komentarzach”, pod odezwą Stonogi pojawiło się wiele nieprzychylnych mu wpisów. Internauci byli oburzeni faktem, iż biznesmen wzywa do oddania głosu na człowieka, który opowiadał się za sankcjami dla Polski, a Jarosława Kaczyńskiego umieszczał w jednym rzędzie z Władimirem Putinem. Panie Zbigniewie z całym szacunkiem, ale on nie atakuje Kaczyńskiego tylko Polskę, Sankcje które chce wprowadzić na POLSKĘ dotkną Polaków, a nie władzę, bo władza ma tyle pieniędzy, że im sankcje nie straszne. Rozumiem, że Pan nienawidzi Dudę i Kaczora, ale nie może pan zwalczać ich za wszelką cenę – napisał jeden z komentujących.
Zbychu, wszystko, co jest antypisowskie jest dla Ciebie dobre. Nienawiść odebrała Ci racjonalne spojrzenie na cokolwiek. I’m out – dodał inny.
źródło: Facebook/Zbigniew Stonoga
Fot. Rafał Staniszewski