16 uczniów trafiło do szpitala, a ze szkoły katolickiej w Mławie ewakuowano łącznie 135 osób – informuje RDC. Na miejscu działają strażacy z jednostki zabezpieczenia chemicznego z Ciechanowa. Specjalistom udało się ustalić, że przyczyną zatrucia mogły być baloniki.
Omdlenia, wymioty i bóle brzucha – to główne objawy występujące u dzieci ze szkoły katolickiej w Mławie (woj. mazowieckie). RMF FM poinformowało, że na teren szkoły dotarły 4 karetki pogotowia i 4 śmigłowce LPR. Na miejscu pracowała również grupa chemiczna strażaków z Ciechanowa.
RDC donosi, że ze szkoły ewakuowano 135 osób, z czego 113 to dzieci. 16 z nich trafiło do szpitali w Ciechanowie, Żurominie i Przasnyszu.
Mława ul.Krasińskiego 5 ewakuacja szkoly 135 osób w tym 113 dzieci. Na miejscu 3 samochody i 12 strażakow w tym grupa chemiczna z Ciechanowa. Trwają pomiary w celu identyfikacji ewentualnych substancji chemicznych #StrażPożarna
— Straż Pożarna ?? ? (@Kw_PSP_Wwa) 11 maja 2018
16 osób w szpitalu po zatruciu kauczukiem z balonów w szkole katolickiej w #Mława. 135 osób ewakuowanych https://t.co/gpEVLqpBUr pic.twitter.com/PkrnlKrpcJ
— Polskie Radio RDC (@rdcpolskieradio) 11 maja 2018
Baloniki przyczyną zatrucia
Przez dłuższy czas pracujące na miejscu służby nie wykryły żadnych groźnych substancji, które mogły być przyczyną zatrucia. Jednak podejrzewano, że przyczyną mogły być baloniki. Okazało się, że większość zatrutych zajmowała się właśnie nadmuchiwaniem balonów.
Jak dowiedziało się RDC, te przypuszczenia zostały potwierdzone. To kauczuk znajdujący się we wspomnianych balonikach spowodował problemy zdrowotne u dzieci.
Kauczuk znajdujący się w balonach spowodował zatrucie dzieci ze szkoły katolickiej w #Mława – dowiedziało się @rdcpolskieradio
— Polskie Radio RDC (@rdcpolskieradio) 11 maja 2018