Centralna Agencja Wywiadowcza opublikowała odtajniony raport, w którym agent tej instytucji przekazywał informacje do USA na temat sowieckiej działalności w Polsce. Znajdujemy tam informacje dotyczące zbrodni sowieckich, gwałtów żołnierzy na kobietach, przygotowaniach do opanowania Warszawy w razie zbrojnego zwrócenia się mieszkańców polskiej stolicy przeciwko Związkowi Socjalistycznych Republik Sowieckich oraz wykorzystywania gospodarczego.
Raport datowany jest na 10 października 1952 r. Znajdujemy w nim informację o tym, że w lesie pod Witominem (dzielnica Gdyni) sowieci zamordowali 10 tys. Rosjan, którzy zostali zwolnieni z robot przymusowych w Niemczech. Informację taką przekazali polscy świadkowie. Zbrodnia miała zostać popełniona tuż po zakończeniu II wojny światowej.
W innej części raportu możemy dowiedzieć się o skandalicznym zachowaniu sowieckich oddziałów stacjonujących w lesie obok Kołobrzegu. Morale przebywających tam żołnierzy znacznie się obniżyły. Członkowie oddziału coraz częściej atakowali polskie kobiety i gwałcili je. Niektóre przypadki kończyły się śmiercią ofiar – celem zatarcia śladów. Nie informowano o tym publicznie.
Ciekawe informacje przekazane przez agenta CIA dotyczą również tego jak zachowywali się sowieci w Polsce. Urzędnicy ze ZSRS, którzy mieszkali w Gdyni, żyli w komfortowych warunkach w lokalach na Wzgórzu Focha. Według informacji przekazanych agentowi przez Polaków, nie potrafili oni się normalnie zachowywać. Dzieci sowietów niszczyły mieszkania, a przede wszystkim łazienki poprzez wchodzenie do wanien w butach i deptanie. Według świadków mieszkania wyglądały jak chlewy.
V kolumna sowiecka w Warszawie
Ciekawe informacje dotyczą Warszawy i roli sowietów, jaką mieli odegrać w razie zbrojnego zwrócenia się Polaków przeciwko komunistom.
– Mówi się, że liczba pracowników (sowietów – przyp. red.) Domu Kultury w Warszawie wynosi już kilka tysięcy. Wszyscy oni są młodymi, wysportowanymi mężczyznami. Polacy przypuszczają, że są uzbrojeni. Według pogłosek, mają oni stanowić Piątą Kolumnę w Warszawie. W przypadku wybuchu wojny ludzie ci mają natychmiast przejąć kontrolę nad miastem i Polacy nie będą w stanie odpowiedzieć wybuchem takiego samego powstania jak w czasie II wojny przeciwko Niemcom. Ludzie w Warszawie są tak wrogo nastawieni do tych Sowietów, że kilku z nich znaleziono już w nocy martwych lub poranionych. Obecnie Sowieci boją się już krążyć po Warszawie po zapadnięciu ciemności. Wszystkie te incydenty trzymane są, oczywiście, w tajemnicy. Jednak sowieccy oficerowie, a nawet pracownicy, nie wahają się otwarcie mówić Polakom, że pozabijają ich jeśli wybuchnie wojna – czytamy w raporcie.
Agent zwraca również uwagę na zwiększenie liczby sowietów w Wojsku Polskim. Komuniści nosili polskie mundury i nierzadko mieli rangi kapitana lub szefa kompanii.
Ekonomiczny wyzysk i polski opór
Raport CIA wspomina także o ekonomicznym wyzysku Polski prowadzonym przez ZSRS. Cement, którego produkcja w Polsce wzrosła w 1952 r., był przeznaczany przede wszystkim na cele militarne: bunkry, lotniska i fortyfikacje. Wszystko to było budowane na okoliczności wojny z Zachodem.
– Za worki jutowe na cement importowane z ZSRR Polska płaci po 5 zł za sztukę. Ten sam worek wypełniony cementem jest sprzedawany do ZSRR za 4 zł – informuje agent.
Dawne Zakłady Cegielskiego w Poznaniu, przemianowane na Fabrykę Lokomotyw im. Józefa Stalina, w dzień i w nocy produkowały lokomotywy dla ZSRS.
Raport CIA wspomina również o działalności polskich partyzantów, którzy wysadzali tory kolejowe jadące z polskim węglem a Wschód. Jak wspominał agent, grupy te były wspierane przez młodych chłopów, dysponujących bronią z czasów wojny i dostarczających podziemiu niepodległościowemu żywności.