Ambasador Włoch w Pakistanie opublikował zdjęcie zwłok himalaistów, którzy zginęli na Nanga Parbat. Wykonał je Alex Txikon. Ze względu na warunki atmosferyczne nie podjęto próby zniesienia ciał.
Kontakt z Daniele Nardim i Tomem Ballardem urwał się 24 lutego, gdy wspinacze znajdowali się na wysokości około 6300 m n.p.m. W akcji ratowniczej brała udział rosyjska ekipa Artioma Brauna, która uczestniczyła w wyprawie na oddalony o ok. 190 km szczyt K2. Po kilku dniach zakończono akcję poszukiwawczą. Nie przyniosła ona żadnych skutków. Obu himalaistów uznano za zmarłych.
Grupa poszukiwawcza, którą wysłano na ratunek zaginionym, zakończyła swoją misję w środę 6 marca. Alex Txikon, który brał udział w akcji, tego samego dnia poinformował jednak o dostrzeżeniu „dwóch kształtów” w okolicy żebra Mummery’ego. To właśnie tędy mieli wspinać się poszukiwani himalaiści.
W sobotę władze potwierdziły, że zauważone przez ratowników „sylwetki” to ciała Włocha i Brytyjczyka. Smutną informację przekazał ambasador Włoch w Pakistanie, Stefano Pontecorvo. Alex Txikon na wysokości około 5900 m n.p.m. znalazł zwłoki zaginionych himalaistów.
Ambasador opublikował zdjęcie zwłok himalaistów
Ambasador Włoch w Pakistanie opublikował – za zgodą rodzin zdjęcie zwłok himalaistów, którzy zginęli na Nanga Parbat.
„Zdjęcie wykonane teleskopem przez Alexa Txikona i jego grupę ratunkową na Nanga Parbat. Daniele Nardi jest w centrum, po lewej (pomarańczowa kurtka), Tom Ballard w centrum (niebieska kurtka), a ich namiot jest widoczny obok Toma” – napisał ambasador.
– Z wielkim smutkiem informuję, że zakończono poszukiwania Daniele Nardiego i Toma Ballarda. Alex Txikon i jego zespół potwierdzili, że sylwetki zauważone na wysokości 5 900 metrów to Daniele i Tom – napisał na Twitterze.
Tragiczną wiadomość potwierdzono oficjalnie na Facebooku Daniela Nardiego. Po jego zaginięciu profil prowadzili bliscy himalaisty.
„Przytłoczeni bólem informujemy, że poszukiwania Daniele i Toma zostały zakończone. Jakaś ich część na zawsze pozostanie na Nanga Parbat” – napisali bliscy włoskiego wspinacza, dziękując za poświecenie ekipie poszukiwawczej.
Źródło: wprost.pl, wMeritum.pl