Wołodymyr Zełenski pojawił się na obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Ukraiński prezydent upamiętnił ofiary niemieckich zbrodni. Reakcja uczestników uroczystości była niespotykana.
Trwają obchody 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Uczestnicy oddają hołd ofiarom zbrodni niemieckich okupantów, którzy wymordowali miliony Żydów, Polaków oraz przedstawicieli wielu innych narodów europejskich.
W oficjalnych uroczystościach uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz RP, prezydenci Niemiec Frank-Walter Steinmeier i Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, brytyjski król Karol III oraz przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, Roberta Metsola.
Wołodymyr Zełenski upamiętnił ofiary niemieckich zbrodni w Auschwitz-Birkenau. Tłum zareagował brawami
W uroczystościach wziął udział także Wołodymyr Zełenski. „27 stycznia świat upamiętnia ofiary Holokaustu. Była to celowa próba wymazania przez nazistów całego narodu — zabicia wszystkich jego ludzi, zniszczenia wszystkiego, co przypominało Żydów. Sześć milionów ofiar” – podkreślił ukraiński przywódca.
Zaraz po wspólnej modlitwie uczestnicy udali się do miejsca pamięci, by złożyć znicze przy wagonie – symbolu Auschwitz. Kiedy ze swoim zniczem podszedł Zełenski, zgromadzeni na uroczystościach zaczęli bić brawo. Prezydent Ukrainy pochylił głowę zamykając oczy. Komentatorzy zwracają uwagę na wymowny gest publiczności oraz na moment, w którym słychać oklaski.