Wołodymyr Zełenski w swoim najnowszym przemówieniu zwrócił się bezpośrednio do Viktora Orbana. Podziękował też państwom Unii Europejskiej za pomoc, jakiej udzielają Ukrainie.
W swoim najnowszym przemówieniu Wołodymyr Zełenski podziękował krajom Unii Europejskiej za zjednoczoną pomoc dla Ukrainy. Stwierdził, jednocześnie, że niestety przyszła ona za późno i nie udało się powstrzymać wojny. „Chcę wam podziękować – jesteście zjednoczeni, zjednoczeni wokół nas” – powiedział. „I naprawdę to doceniamy. Zastosowaliście sankcje. Jesteśmy wdzięczni. To są mocne kroki. Ale było już trochę za późno. Bo gdyby były to działania prewencyjne, Rosja nie poszłaby na wojnę. Była na to szansa” – dodał.
Prezydent Ukrainy postanowił też osobno zwrócić się pod adresem Węgrów. „Sami musicie zdecydować, z kim jesteście. Jesteście suwerennym państwem. Byłem w Budapeszcie. Uwielbiam to miasto. Byłem tam wiele razy – bardzo piękne, bardzo gościnne miasto. I ludzie też. Mieliście tragiczne chwile w swoim życiu. Odwiedziłem wasze nadbrzeże. Zobaczyłem ten pomnik… Buty na brzegu Dunaju, przypominające o masowych mordach” – powiedział.
Zełenski zaapelował też bezpośrednio do Viktora Orbana. „Słuchaj, Viktor, czy ty wiesz, co dzieje się w Mariupolu? Proszę, jeśli możesz, idź na swoje nadbrzeże. Popatrz na te buty. Zobacz, że w dzisiejszym świecie znów może dojść do masowych mordów. I to właśnie robi dziś Rosja. Te same buty. W Mariupolu są ci sami ludzie. Dorośli i dzieci. Dziadkowie. I są ich tysiące. I tych tysięcy już nie ma” – powiedział. „Wahacie się, czy nałożyć sankcje, czy nie? Wahacie się, czy dopuścić do transferu broni, czy nie? Wahacie się, czy handlować z Rosją, czy nie? Nie ma już na to czasu. Czas podjąć decyzję” – dodał.
Żr.: Onet