O wczorajszym meczu pomiędzy Barceloną a PSG mówi się nie tylko ze względu na wspaniałą postawę Katalończyków. Poważną rysą na zwycięstwie Barcy maluje się bowiem żenująca symulka Luisa Suareza, który wymusił rzut karny w 90. minucie spotkania.
Do absurdalnej sytuacji z udziałem Urugwajczyka doszło w ostatniej minucie spotkania. Wówczas na tablicy wyników widniał rezultat 4-1 dla Barcelony, co oznaczało, iż w ćwierćfinale Ligi Mistrzów wystąpią zawodnicy PSG. W tym momencie sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Suarez, który w starciu z obrońcą Paryżan, Brazylijczykiem Marquinhosem, wykonał żenującą symulkę. Piłkarz Barcelony został jedynie delikatnie muśnięty przez defensora francuskiej drużyny, zaś na murawę upadł w taki sposób, jakby został postrzelony przez snajpera znajdującego się na koronie stadionu.
https://thumbs.gfycat.com/KindlyAggressiveEyra-size_restricted.gif
Zachowanie Urugwajczyka jednocześnie rozzłościło i rozbawiło internautów. Pod adresem piłkarza Barcelony padło mnóstwo epitetów, z których „oszust” jest tym najdelikatniejszym. Inni kibice postanowili podejść do całej sprawy z humorem i po prostu wykpić symulanta. W sieci natychmiast pojawiło się mnóstwo memów, przeróbek czy po prostu zabawnych komentarzy. Takich jak ten:
Umarł w butach. Dobranoc ? pic.twitter.com/7SmhlgHhaI
— Adam Więckowski (@wieckowskiadam) 8 marca 2017
lub ten:
Wiedziałem, że kogoś mi przypominał Suarez przy drugim karnym… pic.twitter.com/e5kPvhzGgk
— Michał Pol (@Polsport) 8 marca 2017
Odgwizdanie rzutu karnego po symulce Suareza to nie jedyna kontrowersyjna decyzja sędziego w tym spotkaniu. Bardzo dyskusyjny był również brak czerwonej kartki dla Neymara za brutalny wejście w polu karnym PSG, czy niepodyktowanie jedenastki za faul Javiera Mascherano na Angelu Di Marii. Co ciekawe, do popełnienia przewinienia przyznał się nawet zawodnik Barcelony, który po zakończeniu meczu przyznał, że faulował swojego rodaka. Był kontakt. To oczywiste, że faulowałem Di Marię. Nie będę kłamał. Jednak nie wyeliminowaliśmy PSG ze względu na tę sytuację – oświadczył Argentyńczyk.
Barcelona pokonała PSG 6-1 i awansowała do ćwierćfinału LM. Zważając na fakt, iż w pierwszym meczu padł rezultat 4-0 dla Paryżan, zwycięstwo Katalończyków było ogromnym zaskoczeniem dla fanów piłki nożnej na całym świecie.
źródło: Twitter, sportowefakty.pl
Fot. Twitter; gif/ngolos.com