Nietypowa sytuacja miała miejsce w Zielonej Górze. Policjanci z Dolnego Śląska we współpracy z funkcjonariuszami z województwa lubuskiego zatrzymali dwóch podejrzanych o uprowadzenie mężczyzny. Okazało się, że odpowiedzialni za ten czyn są… syn pokrzywdzonego wraz ze swoją konkubiną. Podejrzanych zatrzymano na terenie powiatu dzierżoniowskiego. Przekazano ich policjantom z Zielonej Góry. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów. Porwany mężczyzna wrócił do domu.
Policjanci z dzierżoniowskiej komendy powiatowej pomogli mężczyźnie pozbawionemu wolności. Zatrzymali dwie osoby, które dopuściły się tego przestępstwa. Do zatrzymania doszło po telefonie, jaki zielonogórscy policjanci otrzymali od kobiety. Twierdziła ona, że zadzwonił do niej sąsiad informując, że został porwany.
Mieszkańca Zielonej Góry uprowadziło dwoje napastników; mężczyzna i kobieta, którzy następnie przewieźli go do lasu w okolicach Dębowej Góry. Policjanci natychmiast rozpoczęli działania operacyjne, aby ustalić gdzie znajduje się uprowadzony i jakim pojazdem poruszają się sprawcy. Po kilku godzinach od zgłoszenia okazało się, że mężczyzna wraz z porywaczami przebywa w okolicach Dzierżoniowa.
Czytaj także: Pracownicy nepalskiej restauracji zamordowali szefa?
Mężczyzna porwany przez własnego syna
57 – latek, wykorzystując chwile nieuwagi porywaczy, zdołał uciec i powiadomić sąsiadkę oraz Policję. Przyjmujący zgłoszenie znając topografię okolicy, trafnie wytypował lokalizację i natychmiast skierował w to miejsce policjantów. Już po chwili mężczyzna był bezpieczny. Policjanci z Dzierżoniowa zatrzymali podejrzanych o to przestępstwo. Okazało się, że są nimi… 37 – letni syn mężczyzny i jego 30 – letnia konkubina.
Sprawcy wraz z zabezpieczonymi dowodami przekazani zostali do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Podejrzani usłyszeli zarzuty stosowania przemocy w celu zwrotu wierzytelności i bezprawnego pozbawienia wolności. Za te przestępstwa grozi kara do lat 5 więzienia.
Sąd Rejonowy w Zielonej Górze aresztował 37 – latka na 3 miesiące. Kobieta decyzją prokuratora została objęta policyjnym dozorem.