Poniedziałkowe notowania rozpoczęły się wzrostami wszystkich głównych indeksów giełdowych. Swój udział w poprawie nastrojów miały słabe dane z amerykańskiego rynku pracy, które oddalają wizję podwyżek stóp procentowych w USA.
Janet Yellen, kierująca obecnie amerykańską Rezerwą Federalną, powiedziała niedawno, że podwyżka stóp procentowych w tym roku jest możliwa, jeśli dane makroekonomiczne będą zadowalające. Piątkowe dane dotyczące liczby miejsc pracy w amerykańskich sektorach pozarolniczych nie były jednak najlepsze, co wpłynęło na poprawę nastrojów wśród inwestorów.
Po godzinie 11.00 niemiecki indeks DAX zwyżkował o 2,2 proc., brytyjski FTSE o 1,97 proc., natomiast francuski CAC rósł o 2,84 procent. Poniedziałkowy poranek dobrze wyglądał również na warszawskim parkiecie. WIG20 umocnił się do godziny 11.00 o ponad 2 procent.
Czytaj także: Najważniejsze wydarzenia minionych tygodni - grudzień 2017 cz. 2
Wśród największych spółek na GPW, najmocniej zyskiwał KGHM (4,45 proc.), co było również konsekwencją wzrostu cen miedzi.