Rafał Ziemkiewicz, publicysta i pisarz, zabrał głos ws. decyzji mieszkańców Wysp Brytyjskich, którzy poprzez referendum opowiedzieli się przeciwko dalszej obecności Zjednoczonego Królestwa w Unii Europejskiej.
Ziemkiewicz jest mocno sceptyczny wobec entuzjazmu, którzy z powodu Brexitu przejawiają m.in. przedstawiciele polskiego środowiska narodowego.
Narodowcy którzy cieszą się z brexitu bardziej nie lubią UE niż kochają Polskę. Brexit wzmacnia eurokrację i Niemcy, a nam b. utrudnia grę.
Czytaj także: Polski Twitter po Brexicie. Reakcje polityków i dziennikarzy
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 24 czerwca 2016
Publicysta podkreślił, że istnieje „pewna satysfakcja, że różne szemrane typy w stylu pana Timmermansa, Junkera czy Schulza dostały od prostych „Brytoli” kopa w siedzenie”, aczkolwiek jego zdaniem satysfakcja ta nie jest warta zmiany sytuacji polskiej polityki. (…) nie zastanawiajmy się nad tym co jest słuszne i niesłuszne, to nikogo na świecie nie obchodzi, tylko zastanawiajmy się co z tego będziemy mieli, albo co stracimy – powiedział na antenie Telewizji Republika.
Ziemkiewicz odniósł się również do pojawiających się sugestii, aby Polska, podobnie jak Wielka Brytania, przeprowadziła referendum ws. wyjścia z UE. Publicysta nazwał ten pomysł „intelektualną ekstrawagancją a la Korwin”.
POLEXIT to na razie tylko intelektualna ekstrawagancja a la Korwin. W obecnej sytuacji równałby się natychmiastowemu RUSENTER
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 24 czerwca 2016
źródło: Twitter, Telewizja Republika
Fot. YouTube/Łukasz Romańczuk