Rafał Ziemkiewicz zakpił z Aleksandry Dulkiewicz. Prezydent Gdańska opublikowała wpis w serwisie Twitter, w którym odniosła się do „obrony Ojczyzny”.
Donald Tusk zapowiedział protesty ws. wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego nadrzędności prawa krajowego nad unijnym. Te mają zostać zorganizowane w całej Polsce. Osoby, które je organizują chcą w ten sposób zaakcentować, że nie zgadzają się na Polexit, który w ich ocenie jest realny.
„Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na plac Zamkowy w Warszawie, godzina 18. Tylko razem możemy ich zatrzymać” – napisał Tusk na Twitterze w swojej odezwie.
Na jego apel odpowiedziała Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która również za pośrednictwem Twittera wyraziła swoją gotowość do protestów. „Niedziela godz. 18 fontanna Neptuna w @gdansk | stajemy po stronie naszej Ojczyzny w zjednoczonej Europie. Do zobaczenia” – napisała odnosząc się do zapowiadanych demonstracji.
Jej wpis skomentował natomiast publicysta Rafał Ziemkiewicz, który postanowił zakpić z Aleksandry Dulkiewicz. „Trzeba bronić Brukseli w zjednoczonej Europie? Coś przegapiłem?” – zapytał publicysta na swoim profilu społecznościowym.