Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) zdecydowała się na wprowadzenie zmian w regulaminie Drużynowego Pucharu świata. Chodzi przede wszystkim o rolę zawodnika rezerwowego.
Przypomnijmy, że rozgrywki Drużynowego Pucharu Świata wyłaniają najlepszą reprezentację żużlową na świecie. W tej formule zawody rozgrywane są od 2001 roku i stanowią kontynuację Drużynowych Mistrzostw Świata. Do 2012 roku każda drużyna składała się z czterech zawodników podstawowego składu i jednego rezerwowego. Później jednak zadecydowano, że drużyna może liczyć czterech żużlowców, już bez rezerwowego.
Czytaj także: PGE Ekstraliga: Czas na podsumowanie
Pomysł ten był często krytykowany. Wiele do myślenia władzom FIM dała kontuzja Jarosława Hampela w czerwcu 2015 roku, kiedy to Polak doznał skomplikowanego złamania nogi, a nasza reprezentacja musiała rywalizować w trzyosobowym składzie. Dlatego od ubiegłego sezonu ponownie wróciła możliwość wystawiania zawodnika rezerwowego, którym mógł być jedynie młodzieżowiec (do 21 roku życia). Mógł on także zastąpić jedynie żużlowca, który doznał kontuzji.
Od tegorocznych rozgrywek trener reprezentacji będzie mógł skorzystać z rezerwowego w dowolnym momencie. Nadal jednak pozostaje zapis o tym, że może nim być jedynie młodzieżowiec.
Jak do tej pory, od 2001 roku, Polacy w DPŚ triumfowali siedmiokrotnie (2005, 2007, 2009-2011, 2013, 2016). Oprócz tego nasza drużyna ma koncie trzy srebrne medale (2001, 2008 i 2014) oraz jeden brązowy (2015).
Źródło: sportowefakty.wp.pl
Fot. Damian Zatorski/wMeritum.pl