Wylosowano grupy pierwszej rundy Intel Extreme Masters Katowice 2017. Jedyna polska drużyna – Virtus.pro zagra w grupie „czerwonej” m.in. z utytułowanym Natus Vincere.
Losowanie nastąpiło tuż po dwóch spotkaniach Virtus.pro przeciwko Teamowi Kinguin. Polakom z Virtus.pro nie sprzyjało szczęście przy losowaniu. Największym rywalem Virtusów wydaje się być SK Gaming. Finaliści ubiegłorocznego IEM-u po pozyskaniu w swoje szeregi „felpsa” prawdopodobnie będą jednymi z faworytów do końcowego triumfu. Podobnie wygląda pozycja Natus Vincere. Wschodnio-europejska formacja wprawdzie nie zachwyciła podczas ELEAGUE Major 2016, lecz jest to drużyna, z którą zawsze trzeba się liczyć. Kolejnym wymagającym rywalem Virtusów będzie duńska ekipa North. Ćwierćfinaliści ostatniego Majora odpadli w 1/4 finału właśnie z polską drużyną po bardzo emocjonującym pojedynku. Dużo zamieszania może sprawić również Heroic. Kolejna ekipa z Danii wyeliminowała podczas zamkniętych kwalifikacji będące faworytem G2 Esports i to oni zajęli miejsce Francuzów w polskim turnieju. Stawkę drużyn w „polskiej” grupie zamyka północno-amerykańskie Cloud9.
Grupa „niebieska” również nie należy do najłatwiejszych. Zmierzy się tam m.in. zwycięzca Majora z Atlanty – drużyna Astralis, która podejmie OpTic Gaming (USA/Kanada), Ninjas in Pyjamas (Szwecja), międzynarodowy FaZe Clan z utalentowanym „NiKo” w składzie, brazylijskie Immortals oraz powracające do dawnego składu fnatic ze Szwecji. Na pewno czekają nas wielkie emocje podczas katowickiego turnieju, który rozpocznie się 1 marca, a zakończy pięć dni później w Spodku.
Czytaj także: DreamHack Las Vegas: Znamy skład grupy Virtus.pro!