Wojciech Sumliński w swoim ostatnim tekście opublikowanym na portalu parezja.pl odniósł się do napiętej sytuacji w Polsce. Zdaniem dziennikarza skonfliktowana z rządem opozycja może jeszcze na jesieni doprowadzić do próby siłowego przejęcia władzy.
W opublikowanym na portalu parezja.pl artykule, Wojciech Sumliński wskazuje, że rządzący przez ostatnie kilkanaście lat układ, nie zniknął po wyborach w 2015 roku. Ludzie ci nadal są obsadzeni na ważnych stanowiskach i trzeba się liczyć z tym, że wykorzystają każdą możliwość, aby powrócić do władzy. Wśród nich są również ludzie służb.
„Nie jestem też optymistą, jeśli chodzi o rolę służb w przeciwdziałaniu zapędom sił starego układu. Jeśli ktoś zszedłby dwa piętra niżej, to zobaczyłby, że w służbach specjalnych przez ostatnie dwa lata tak naprawdę niewiele się zmieniło. Zmienili się decydenci, ludzie rządzący, ale przysłowiowi sierżanci w okopie to setki przyczajonych ludzi, kompletnie nie zmienionych od czasów Amber Gold, którzy czekają tylko na odpowiedni moment” – pisze Sumliński.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Jednak według dziennikarza nadzieją na przetrwanie jest jedność wśród Polaków. W tym kontekście przypomina oprawę podczas ostatniego meczu Legii z Astaną. Nie ukrywa, że zrobiła na nim i na jego synu niesamowite wrażenie.
„Chciałem z całego serca podziękować kibicom za to wspaniałe wydarzenie, to była piękna lekcja patriotyzmu, która na długo pozostanie w nas wszystkich” – napisał.
Nie ma wątpliwości, że takie wydarzenia są niezwykle istotne, ponieważ wywołują w Polakach poczucie dumy narodowej. Dbanie o prawdę historyczną może być jednym z czynników łączących nasz naród w trudnych chwilach.
„Właśnie w kibicach, ale i tysiącach innych anonimowych ludzi, chodzących, rozmawiających, odkłamujących historię Polski, jest dla nas nadzieja. Te małe źródełka łączą się w jeden nurt, rzekę. Nie damy sobie odebrać tego, do czego z takim trudem doszliśmy. Wierzę, że poradzimy sobie z tymi wszystkimi Sorosami, Tuskami, KOD-ami i inną hołotą” – pisze dziennikarz.
Zachęcamy do zapoznania się z całym tekstem dostępnym pod tym adresem: „Sumliński: Tej jesieni będą próby siłowego przejęcia władzy”