Występ rapera Tede w Cieszynie nie do końca przebiegł zgodnie z planem. W pewnym momencie w stronę artysty poleciały jajka. Muzyk nie pozostał na to obojętny i… również rzucał w publiczność. Tylko nie jajkami, a płytami i plikami pieniędzy.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Cieszynie. Podczas bezpłatnego występu Tedego w ramach cieszyńskich obchodów Święta Trzech Braci. Kiedy muzyk znajdował się na scenie, w jego stronę poleciały jajka. Zdarzenie zostało opisane w serwisie rapduma.pl.
Już na początku ktoś rzucił na scenę jajko. Tede trochę humorystycznie do tego podszedł mówiąc: „O jajo, kura, drób nam tu lata, ale nie będę gorszy i też wam coś rzucę”. I rzucił płytę w publiczność. – relacjonuje użytkownik serwisu rapduma.pl.
Na tym się nie skończyło. Wkrótce w stronę rapera poleciały kolejne jajka, a ten w odpowiedzi rzucił w kierunku publiczności… plik pieniędzy. Zaczął liczyć te jaja. Kiedy doliczył się ich 6 sztuk powiedział: „O stary, widzę, że kupiłeś małą paczkę, chodź oddam Ci kasę za nie, porozmawiamy, powiesz mi z czym masz problem, nie bój się, nie będę Cię bił, jak masz swoje jaja to zapraszam na rozmowę”. I po chwili wpada na scenę kolejne jajo. – czytamy dalej w serwisie rapduma.pl.
Wtedy zareagowała już ochrona, której pracownicy weszli między widzów gromadzących się przed sceną. Kilku ochroniarzy stanęło na samej scenie. Jajka już więcej nie poleciały. Tede zakończył koncert dziękując publiczności za obecność i za „chłopaka bez jaj rzucającego jajami. – czytamy dalej.
Źródło: glamrap.pl
Fot.: wikimedia/war szafsk deszcz