Zofia Klepacka, znana polska windsurferka, wystąpiła w teledysku warszawskiego rapera znanego pod pseudonimem Karat NM. Tytuł utworu, do którego nakręcony został klip, może wywołać w naszym kraju spore emocje.
Zofia Klepacka w ostatnich dniach budzi w przestrzeni publicznej ogromne emocje. Wszystko ze względu na fakt przyznania jej tytułu honorowego członka Światowego Związku Żołnierzy AK. Odznaczenie windsurferce wręczył przedstawiciel warszawskiego okręgu organizacji. Cała sytuacja wzbudziła ogromne kontrowersje, a zarząd ŚZZ AK ogłosił, iż decyzja okręgu warszawskiego była bezprawna. W efekcie Klepacka straciła odznaczenie, o czym pisaliśmy w linku poniżej.
Czytaj więcej: Zofia Klepacka straciła honorowy tytuł! Jest komunikat
Jeszcze wcześniej sportsmenka wdała się w sprzeczkę z Kingą Rusin, która wypomniała Klepackiej jej wcześniejszą wypowiedź na temat środowiska LGBT. Windsurferka skrytykowała bowiem Rafał Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, za wprowadzenie karty LGBT w stolicy.
Po ostrej wymianie zdań pomiędzy Klepacką a Rusin w sieci powstały dwa fronty. Część internautów wsparła sportsmenkę, inni opowiedzieli się zaś po stronie Rusin. W spór zaangażowali się nawet artyści. Wśród nich m.in. Jarosław Jakimowicz oraz Borys Szyc.
Czytaj więcej: Akcja wsparcia dla Zofii Klepackiej. „#NasReprezentujesz!”
Zofia Klepacka wystąpiła w teledysku. Doleje oliwy do ognia?
Niedawno na oficjalnym profilu Klepackiej w serwisie Facebook opublikowany został zwiastun teledysku warszawskiego rapera Karata NM. Utwór nosi tytuł „Grzechy sodomskie”, a sportsmenka jest jedną z bohaterek nagrania.
W krótkim fragmencie widzimy jak Zofia Klepacka zasiada w kościelnej ławie, a następnie otwiera Pismo Święte. „Zapowiedź najnowszego klipu Karata NM do kawałka „Grzechy sodomskie”. Utwór pochodzi z płyty „ORZEŁ I SYRENKA”.” – czytamy w opisie nagrania opublikowanego w serwisie YouTube.
Po publikacji zwiastuna w sieci zaroiło się od komentarzy. Niektórzy twierdzą, że udział Klepackiej w teledysku o takim tytule jedynie doleje oliwy do ognia. Wcześniej sportsmenka krytykowała bowiem środowiska LGBT, za co zebrała sporą krytykę. Inni uważają zaś, że Zofia Klepacka nie powinna ukrywać swoich przekonań.