Z dwuletnim wyprzedzeniem Zakład Ubezpieczeń Społecznych ogłosi we wrześniu przetarg na utrzymanie systemu informatycznego. Liczy, że do tak dużego kontraktu zgłosi się wielu graczy, co zwiększy konkurencyjność ofert. W ostatnich latach – dzięki dywersyfikacji dostawców IT – koszty utrzymania systemu spadły o 200 mln zł.
– Obniżenie kosztów rozwoju systemu informatycznego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych było możliwe dzięki temu, że udało nam się podpisać umowę, która w trybie konkurencyjnym pozwala na wybór optymalnego rozwiązania w ramach trzech dostawców. Oznacza to, że trzech dostawców konkuruje o jedno zamówienie z krótkiej listy, która została zawężona w przetargu dwustopniowym – wyjaśnia Radosław Stępień, wiceprezes ds. IT Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Faktyczne koszty utrzymania rozwoju systemu spadły od 2009 roku o 40 proc. Za utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego odpowiada firma Asseco, która w 2013 roku ponownie wygrała przetarg. W tym samym roku ZUS – dzięki przejęciu praw autorskich od Asseco – mógł rozpisać osobny przetarg na rozbudowę systemu. Kontrakt został podpisany z Capgemini oraz konsorcjum HP-Kamsoft, a także Asseco.
Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem
Obie umowy – na utrzymanie i na rozbudowę KSI – wygasną jesienią 2017 roku. Przetarg na nowego wykonawcę w zakresie utrzymania systemu ZUS ogłosi we wrześniu tego roku. Dwuletnie wyprzedzenie, jak wyjaśniają przedstawiciele ZUS, pozwoli po wyłonieniu zwycięzcy na swobodne zapoznanie się z Kompleksowym Systemem Informatycznym ZUS przed przejęciem jego utrzymania.
– Szacujemy teraz kwotę kontraktu i czekamy na to, jak rynek na nasze zapytanie odpowie i ile faktycznie ta usługa miałaby kosztować. Będziemy starali się tak zakończyć przetarg, żeby nowy wykonawca czy też dotychczasowy wykonawca miał rok na przejęcie w eksploatację tak skomplikowanego systemu – wyjaśnia Radosław Stępień.
Jak podkreśla, przedmiotem przetargu będą usługi potrzebne do utrzymania KSI, w tym zapewnienie odpowiednio wykwalifikowanej kadry, która na bieżąco będzie monitorować poszczególne elementy systemu.
– Ze względu na to, że rozwój systemu nie jest wykonywany przez jednego wykonawcę, który świadczy usługę utrzymaniową, potrzebna jest usługa integratorska, a więc dotycząca weryfikowania, oceny, a później wdrażania nowych zmian wprowadzanych przez innych wykonawców. I to też wchodzi w skład tego zamówienia – mówi wiceprezes ZUS.
ZUS liczy na to, że w przetargu wystartuje wielu oferentów zainteresowanych tak dużym kontraktem. To zapewni dużą konkurencję rynkową, a co za tym idzie – również niższe ceny.
– Na pewno kryteria pozacenowe będą bardzo ważne, bo chodzi o to, żebyśmy mogli uzyskać jak najlepszą ofertę. Ten przetarg również będzie prowadzony w trybie dwuetapowym, a więc na samym początku będziemy starali się uzyskać tę krótką listę potencjalnych wykonawców, którzy mają potencjał do wykonania tak złożonego zamówienia – zapowiada Radosław Stępień.
Dla przykładu, w prowadzonym obecnie przez Zakład przetargu na hurtownię danych 50 proc. wagi oferty stanowiła właśnie jakość.